By Natali Moss
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy mówił o kilkunastu trafieniach, które miały miejsce w nocy 13 września, ale w przypadku „Flaminga” można powiedzieć tylko o jednym przypadku – poinformował na antenie media NV redaktor naczelny Defense Express i analityk wojskowy Oleg Katkow. Jest materiał filmowy przedstawiający trafienie co najmniej jednego pocisku, a wideo Sztabu Generalnego pokazuje co najmniej cztery wystrzelenia.
Według szacunków Katkowa można powiedzieć, że 25% rakiet Flamingo przechodzi przez systemy obrony powietrznej Federacji Rosyjskiej i trafia we właściwe miejsce. Jego zdaniem taki wynik jest całkiem do zaakceptowania, biorąc pod uwagę, że broń opracowywano w trybie pilnym w czasie wojny. Katkow odpowiedział na pytanie dziennikarza o specyfikę ataku Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej z 13 listopada i możliwość użycia rakiet Flamingo.
Analityk przypomniał, że razem z tą bronią latały drony Bars i Lutyy. Ponadto potwierdzono, że drony FP-2 uderzyły w lotnisko Kirowskie na Krymie: wskazany UAV leci na dystansie 2000 km, a w Federacji Rosyjskiej na domiar złego nagle zapaliła się rafineria ropy naftowej w Nowoszachtyńsku.
Jednocześnie pojawił się film z trafieniami w Orly i czterema startami ze Sztabu Generalnego – zdaje się, że mowa o „Flamingu”, ale mimo to chciałbym zobaczyć skutki porażki – zauważył. Z drugiej strony szacowana skuteczność na poziomie 25% mówi o sukcesie rakiet Flamingo, ponieważ naprawdę mogą one przedostać się przez sprzęt przeciwlotniczy i sprzęt walki radioelektronicznej i wcale nie błądzą w 100%.
Kolejną kwestią jest koszt „Flaminga” [od 500 000 do 1 miliona dolarów – przyp. red. ]. Gość studia wyjaśnił, że na rakietę wkładane są używane silniki, które „po prostu odrestaurowuje się”.
„Osobiście uznam ten produkt wojenny za całkowicie udany, ponieważ ten pocisk nie jest Tomahawkiem ani Storm Shadow: to produkt wojenny spełniający wszystkie warunki, z tego, co jest pod ręką, z tego, co można zmontować, z tych elementów, które można zdobyć, z systemem nawigacji, który można tam zainstalować” – dodał Katkow.
Warto zaznaczyć, że 13 listopada po południu Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy opublikował film przedstawiający momenty wystrzelenia czterech rakiet. Jednocześnie dowództwo poinformowało, że podczas nocnego ataku na obiekty wojskowe Federacji Rosyjskiej użyto rakiet „Flamingo” i innych środków zniszczenia.
Zaatakowano lotnisko „Kirowskie” pod Jewpatorią i terminal naftowy w Teodozji, składy ropy i punkty kontrolne Sił Zbrojnych Rosji pod Berdiańskiem oraz „inne cele”. Tymczasem rano poinformowano o możliwym przybyciu do Orzeła Federacji Rosyjskiej, oddalonego o 200 km od granicy z Ukrainą. Rosjanie opublikowali materiał filmowy przedstawiający jasny błysk na horyzoncie i ślady sprzętu obrony powietrznej bezpośrednio nad miastem.
W październiku niemieckie media Welt doniosły o użyciu trzech rakiet Flamingo, które trafiły w bazę rosyjskiej FSB na okupowanym Krymie. Przypadek ten potwierdziła informacja o erupcji o wielkości 15 metrów: dwie rakiety trafiły, jedna spadła w odległości 100 m [możliwa skuteczność rakiety 60% – przyp. red. ].
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022