W jaki sposób sytuacja na froncie stymuluje wymyślanie nowej broni? Jaki specjalny pojazd pancerny stworzył ZSRR podczas II wojny światowej i jakie były problemy? Radziecki projektant samolotów, Oleg Antonov, ukończył ten ambitny projekt w ciągu zaledwie kilku miesięcy, a budowę przeprowadzono w warunkach całkowitej tajemnicy podczas inwazji nazistowskiej.
Focus przetłumaczył artykuł redaktora bezpieczeństwa narodowego, Brandona Weikherta, który powiedział, dlaczego istnieje potrzeba latającego czołgu i dlaczego ten pomysł nie został wdrożony. Badania naukowe i rozwój w czasie wojny są szczególnie kreatywne. Ale stare radzieckie projekty zbrojeniowe stworzone podczas różnych konfliktów, w szczególności podczas II wojny światowej, wydają się całkowicie szalone.
Weźmy na przykład „skrzydła zbiornika” A-40, który, jak następuje od nazwy, był samochodem pancernym zdolnym do noszenia na niebie i schodzenia w wrogich pozycjach, otwierając nową oś do przełomu czołgu. Antonov A-40, stworzony w pierwszych czasach wschodnich II wojny światowej, znany również jako skrzydła czołgów, był niezwykły. W 1942 roku został opracowany przez legendarnego projektanta samolotu Oleg Antonova.
Ta maszyna hybrydowa była zasadniczo zmodyfikowana lekkim zbiornikiem T-60, wyposażonym w masywne drewniane skrzydła i upierzenie ogona. Na początku lat 40. XX wieku Związek Radziecki eksperymentował już z lądowaniem spadochronu i burz przy użyciu szybowca, realizując strategiczną wartość penetracji żołnierzy do tyłu wroga w celu zakłócenia łańcuchów dostaw, wychwytywaniem kluczowych obiektów i okolic wrogich armii.
Ale żołnierze w powietrzu często brakowało broni palnej, a spadochroniarzy mogli nosić tylko lekką broń. Tymczasem plany były zwykle ograniczone do transportu piechoty lub małych maszyn. Potrzebne były czołgi z ich grubą zbroją i potężnymi bronią, aby przełamać obronę, ale tradycyjne metody transportu w powietrzu, w tym demontaż i zgromadzenie na Ziemi, były czasowe i podatne na ataki wroga.
Udane użycie niemieckich wojsk sił powietrznych podczas inwazji na Norwegię i Krecie w latach 1940–41 ostatecznie udowodniło potrzebę wsparcia opancerzonego w takich operacjach. Radzieccy strategowie wojskowi zainspirowali istniejące koncepcje, takie jak propozycja amerykańskiego inżyniera J. Waltera Christie od 1930 r. , Aby stworzyć skrzydlaty czołg. ZSRR chciał opracować metodę dostarczania zbiorników z powietrzem bezpośrednio do linii frontu.
To tutaj legendarny Oleg Antonov wchodzi w tę dziwną historię. Specjalista szybowców, który następnie opracował legendarny samolot sowiecki AN-2 i AN-225, wierzył, że będzie w stanie wykonać to titaniczne zadanie. Antonov właśnie pracował w Plerennery Institute w Moskwie i szybko zaczął dostosowywać lekki zbiornik T-60 pod szybowcem. Wybrał T-60, ponieważ było to najłatwiejsze ze wszystkich sowieckich czołgów Armii Czerwonej w tym czasie.
Aby uczynić zbiornik odpowiedni do lotu, zespół Antonova usunął z niego wszystkie nieistotne elementy, w tym broń, amunicję, reflektory i większość paliwa, zmniejszając w ten sposób jego wagę o około dwa tony do testów lotu. Następnie do zbiornika przymocowano masywne skrzydła drewna i tekstyliów, a także wiązkę ogonową z powierzchniami kontrolnymi do planowania.
Skrzydła zostały ozdobione zdejmowanym, co pozwoliłoby załodze czołgowi upuścić je podczas lądowania i natychmiast dołączyć do Wehrmacht. Projekt, oparty przez Antonova i jego zespół, nie miał własnego silnika i polegał na samolotu holowniczym, który podniósł tego potwora w powietrzu, a następnie wypuścił latający zbiornik. Następnie zmodyfikowany zbiornik światła T-60 został zasadniczo sadzony w swoim celu na linii frontu.
Antonov ukończył ten ambitny projekt w ciągu zaledwie kilku miesięcy, a budowa była dość potajemnie pod nazistowską inwazją Związku Radzieckiego. Konfiguracja szybowca A-40 była oparta na doświadczeniu Antonova w rozwoju ciężkich szybowców, ale jego integracja z czołgiem była naprawdę wyjątkowym zadaniem. Jednym z głównych problemów było idealne zrównoważenie środka ciężkości takiego zbiornika, aby zapobiec niestabilności w locie.
Załoga, która podczas lotów testowych składała się z jednego pilota, kontrolowała paszoneczkę od wewnątrz zbiornika, używając zmodyfikowanych narządów kontrolnych do manewrowania planety z kablami podłączonymi ze skrzydłami i ogonem. Teoretycznie ten projekt umożliwił wyrzucenie czołgu na wysokość, na której może bezpiecznie zaplanować terytorium wroga i lądować na poziomie lub otwartej drodze, aby dołączyć do spadochroniarzy w ataku na ufortyfikowane pozycje.
2 września 1942 r. , W środku wojny między nazistowskimi Niemcami a ZSRR, w pobliżu Moskwy odbył się jedyny lot testowy A-40. Sergiy Anokhin, doświadczony pilot testowy, podniósł tę niesamowitą latającą maszynę w powietrze. Samoloty holownicze zostały wybrane przez ciężkiego bombowca TB-3, czteroczęściowego giganta z lat 30. XX wieku. Proces zaczął obiecować.
TB-3 z powodzeniem oderwał A-40 z ziemi po krótkim starcie, a gąsienica zbiornika zapewniła początkowy ruch wzdłuż pasa startowego. Ale prawie natychmiast pojawiły się komplikacje. Dodatkowa opór i waga zbiornika doprowadziły do przegrzania silników TB-3, co zmusiło pilotów przedwcześnie usunąć A-40. Anokhinowi udało się kontrolować spadek: latał w niewielkiej odległości, a następnie wylądował na brzuchu w polu.
Co zaskakujące, zbiornik otrzymał minimalne uszkodzenia, a Anokhin pozostał nienaruszony. Usuwając skrzydła, pilot nawet wypędził prototyp z powrotem do podstawy, pokazując przeżywalność zbiornika po lądowaniu. Pomimo tego częściowego sukcesu projekt A-40 Antonova został szybko zwinięty. Głównym problemem był brak odpowiedniego holowniczego samolotu: TB-3, już przestarzały do 1942 r.
, Prawie nie był radziony z takim obciążeniem, a mocniejsze bombowce, takie jak PE-8, były w deficycie i wykorzystywane przede wszystkim do bombardowania. Modyfikacja istniejących samolotów lub rozwój nowych, uznano za zbyt zasoby w obliczu pilnych potrzeb wojny. Ponadto zakres planisty A-40 był ograniczony do kilku kilometrów, a jego wrażliwość przed pożariem przeciwlotniczym lub przecinającym terenem wykorzystanie takiego systemu w bitwie raczej ryzykowne niż opłacalne.
Lekki czołg nadal musiałby zostać przepisany i tankowania po lądowaniu, co unieważniło efekt zaskoczenia, że musiał sobie poradzić z Niemcami. Radziecka doktryna żołnierzy w powietrzu ostatecznie dokonała wyboru na korzyść większych gluerów zdolnych do transportu lekkich maszyn, a po wojnie przeszła na helikoptery dla pojazdów opancerzonych. Jednak dziedzictwo Antonova A-40 pozostaje przykładem kreatywnego rozwiązania zadań w warunkach ciśnienia.
Chociaż latający czołg nigdy nie uczestniczył w działaniach wojennych, wpłynęło to na dalsze koncepcje przybycia pojazdów pancernych, takich jak amerykański czołg Sheridan M551, który mógłby być pijany podczas wojny. Dzisiaj A-40 jest pamiętany dzięki modele na dużą skalę, filmy dokumentalne i dyskusje online. Jest słusznie wspomniany z ciepłem. Friedrich powiedział kiedyś: „Odwaga, znowu odwaga i zawsze odwaga”.
Nie ma nic bardziej odważnego niż budowanie latającego czołgu w trakcie wojny. Brandon J. Weikhert jest analitykiem bezpieczeństwa narodowego, byłym pracownikiem Kongresu i analitykiem geopolitycznym, który pisze dla Washington Times, Asia Times i Pipeline. Zwycięska przestrzeń: Jak Ameryka pozostaje superpwer, biohacked: Chin's Race to Control Life and the Shadow War: Iran dążenie do supremacji. Jego nowa książka, katastrofa naszego własnego tworzenia: jak Zachód stracił Ukrainę.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022