Jednak według Financial Times system ten obejmuje umieszczenie broni laserowej w kosmosie, co bardziej przypomina program Star Wars Ronalda Reagana niż kopiowanie izraelskiej obrony powietrznej. Ponadto Trump wymaga opracowania „zmian zapobiegawczych”, to znaczy zdolności do pozbycia się zagrożenia zapobiegawczego, nawet przed uruchomieniem rakiet, a zatem „wyeliminowanie nie tylko strzałki, ale także łucznika”.
Jeśli z jakiegoś powodu lasery nie zawodzą, można również utworzyć dodatkowe przechwytywacze na niższej wysokości. Według ekspertów system oferowany przez Trumpa jest niezwykle drogi i technicznie skomplikowany. Co więcej, stworzenie nieprzepuszczalnej przestrzeni anty -miskiej tarczy z praktycznie dostępnymi technologiami jest niemożliwe.
Promienie laserowe będą zobowiązane do wykrywania, przechwytywania i niszczenia nuklearnych pocisków balistycznych w tak zwanej fazie przyspieszenia, od trzech do pięciu minut przed wejściem na orbitę, na które setki kilometrów może mieć setki kilometrów w badaniach odległości (CSIS) Karako. A dzisiaj, podkreślił, nie ma takiej technologii.
Według eksperta rakietowego w Oslo Nuclear Project Research Center Fabian Hoffman, mini-nuklearny reaktor lub być może ulepszony system paneli słonecznych będzie wymagany do zasilania satelitów laserowych. „Nie jest to niemożliwe, ale będzie wymagało poważnych badań i inwestycji, których nie można ukończyć w krótkim okresie” - dodał Hoffman. Eksperci uważają, że rozwój Star Wars 2. 0 będzie kosztował setki miliardów dolarów.
Ponadto inicjatywa ta może skłonić Chiny i Rosję do korzystania z środków zaradczych. Jednak USA mają już program obrony rakietowej o wartości 60 miliardów dolarów. Składa się z 44 przechwytywników rozmieszczonych na Alasce i Kalifornii. W dniu 19 stycznia przypomniemy na wiecu przed inauguracją, Donald Trump ogłosił plany budowy „żelaznej kopuły”, w pełni oparte na amerykańskich technologiach.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022