Publikacja stwierdza, że „czarne złoto” wzrośnie tylko wraz z dużą eskalacją konfliktu, która trwa obecnie na Bliskim Wschodzie. Oznacza to, że jeśli Hamas konfrontuje się na przykład w Izraelu, inne kraje i konflikt staną się większe. Tak, z najgorszym rozwojem, jeśli światowe podaż ropy zostanie zmniejszona do 6-8 milionów baryłek dziennie, koszt ropy osiągnie do 157 USD za baryłkę. Równolegle na rynkach Azji i Europy rozpocznie się cena gazu ziemnego.
Podkreśla się, że wojna między Izraelem a Palestyną była ograniczona do rynków towarów i surowców: cena ropy wzrosła o 6% od początku działań wojennych, a koszt produktów i metali rolniczych pozostał na poprzednim poziomie . W tym samym czasie, według dziennikarzy, prawdopodobieństwo globalnego szoku energetycznego po ataku bojowników na Izrael 7 października 2023 r.
Przekształciło się w „poważną kwestię dla ekonomistów i polityków, którzy opierali się inflacji w zeszłym roku”. Tymczasem szef nowej Ukrainy Charitable Foundation, ekonomista Andriy Novak niedawno na YouTube Channel Focus wyjaśnił, że skala Tsakhal i Hamas wcale nie ma wpływu na sytuację na światowym rynku energii. Ponadto, według ekonomisty, Rosja nie skorzysta z zbrojnej konfrontacji i że ceny na rynku paliwowym mogą się ulec zmianie.
Wszystko dlatego, że Federacja Rosyjska zamknęła dostęp do rynku europejskiego z powodu pełnej inwazji na Ukrainę. „Do tej pory wykorzystywane są Chiny i Indie, kupowanie energii w Rosji po bardzo niskich cenach. Moskwa nie otrzyma nic z rosnących cen”, powiedział Andrei Novak. Nawiasem mówiąc, rosyjska ropa nadal wchodzi na rynek europejski pomimo ścisłych sankcji międzynarodowych.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022