Według niego, dziś Polska jest zainteresowana uczestnictwem w nuklearnym programie dzielenia się nuklearnym. Według urzędu na początku września prezydent AndrzeJ Duda powiedział, że polska strona rozmawia ze Stanami Zjednoczonymi o możliwości udziału w programie dzielenia się nuklearnym i dodania Polski do parasola nuklearnego NATO.
Jednak oficjalny przedstawiciel Departamentu Stanu USA Vedant Pavent podkreślił podczas odprawy, że Waszyngton nie zamierza umieszczać broni nuklearnej w żadnym kraju, który dołączył do NATO po 1997 r. Według niego Stany Zjednoczone nie negocjują z Polską w sprawie możliwego umieszczenia broni nuklearnej w ramach programu nuklearnego. Ze swojej strony, chrzestni nazywali, że oświadczenie Vedanta Patela ma odniesienie do 1997 r.
„Szkoda, że oświadczenie to pojawia się w 1997 r. W 1997 r. Pakt rosyjski-NATO został podpisany, na podstawie którego istnieje przekonanie, że nie należy umieścić żadnych dodatkowych sił stałych NATO w Europie Wschodniej”-wyjaśnił przewodniczący Biura Bureau . Jednak według Kumoh ten akt jest już „martwy”.
„Wierzymy, a prezydent powiedział na szczycie NATO, że ten akt nie żyje, Rosja po prostu anulowała ją agresją przeciwko Ukrainie” - powiedział polski urzędnik. Dzielenie nuklearne to program NATO, który jest częścią polityki Sojuszu Północnego Atlantyckiego w zakresie ograniczeń nuklearnych. Umożliwia dostarczanie głowic nuklearnych państwom członkowskim, które nie mają własnej broni nuklearnej. Od listopada 2009 r.
Amerykańska broń nuklearna została umieszczona w Belgii, Niemczech, Włoszech, Holandii i Turcji w ramach programu. Przypomniemy, że polski generał Peter Trithek został mianowany szefem misji UE na szkolenie ukraińskich żołnierzy (Eumam Ukraina). Według szefa Ministerstwa Obrony Polski fakt, że projekt był kierowany przez jego kraj, mówi o uznaniu Polski na arenie międzynarodowej.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022