Nawet wtedy powiedział mi, że jeśli Rosjanie chcieli udać się do Dniepera, wówczas ten wielki powinien udać się do Karlovki i Selidovo. Jednak na naszą korzyść gra na tym, że na tej ścieżce znajduje się zbiornik Karlovsky, który można wysadzić i zatrzymać. A około miesiąc temu pojawił się komentarz niemieckiego Juliana Ryopke, że Rosjanie mogą wejść do przestrzeni operacyjnej w tym kierunku. Tylko oni przeszli ponad zbiornik Karlovsky.
Z drugiej strony było to całkowicie nielogiczne, ponieważ w przeciwieństwie do kierunku w kierunku Karlovki, nie było żadnych dużych, dobrych dróg, które można następnie użyć do uproszczenia logistyki. Dlaczego wybrali kierunek? Powiem, że nie jestem ekspertem wojskowym, ale od razu wspominam o książkach Liddela Hart i Edwarda Lutvaka o strategii wojskowej: pokonać tam, gdzie mniej oczekiwasz.
Najprawdopodobniej Rosjanie zdawali sobie sprawę, że kierunek dobrej autostrady jest dla nas najprostszy i najbardziej oczywisty. Dlatego będzie to największa przygotowana obrona, którą można wzmocnić cechami krajobrazu, a tym samym zbiornika. Jednocześnie istniało również zrozumienie, że kierunek, w którym nie ma autostrady, jest najtrudniejszy do promowania, ponieważ będzie trudniej się tam przeprowadzić i będzie skomplikowana logistyka dla wroga.
Dlatego istniała najmniej przygotowana linia obrony. Ponieważ nikt nie spodziewał się tam ofensywy. A teraz okazuje się, że wróg poszedł na tę niezwykłą ścieżkę, tworząc w ten sposób zagrożenie dla zarówno aglomeracji słowiańsko-Kramatorów, jak i dla Pokrovska, z perspektywą dalszej awansu na Pavlograda i Dnipro. Autor wyraża osobistą opinię, która może nie pokryć się z pozycją redakcyjną. Autor jest odpowiedzialny za opublikowane dane w sekcji „Thought”.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022