Powiedział, że Rosjanie zaatakowali około 5 rano, wydając prawdopodobnie pocisk C-300 w szkole, w której wyposażono schroniska dla mieszkańców. Było dwoje dzieci i osoby niepełnosprawne wśród tych, którzy ukrywali się w budynku. „Najeźdźcy byli skierowani bezpośrednio do budynku szkolnego” - podkreślił Kirilenko. Budynek zawalił się w budynku, ale schronienie wytrzymało cios - ludzie, którzy tam ukryli, nie zostali ranni.
Jednak poszukiwanie jednego z pracowników szkoły trwa. „Cynizm i bezsensowne okrucieństwo najeźdźców są nieograniczone: ta szkoła nie ma nic wspólnego z przedmiotem wojskowym. Lokalni cywile ukrywają się przed licznym ostrzałem, które Rosjanie regularnie wykonują w mieście”, podkreślił szef Ova. Kirilenko dodał, że dziś w regionie Donieck nie ma bezpiecznych miejsc. Wezwał lokalnych mieszkańców do opuszczenia ich osad innym regionom Ukrainy.
W poniedziałek, 26 września, przypomniemy siły zbrojne Federacji Rosyjskiej z Jet Systems of Volley Fire and Heavy Artillery, zwolnionych w regionie Pervomaisk i Kupyansk Charkiv, co spowodowało śmierć cywilów. Społeczności odnotowały również pojawienie się zabronionych skorup kasetowych. Rankiem 23 września armia rosyjska wystrzeliła na studia i ciężką artylerię miasta Nikopol i Marganets w regionie Dnipropetrovsk.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022