USD
EUR
GBP
PLN
CZK
Według analityków wróg jest świadomy zagrożenia ze strony ukraińskich dronów mor...

Środki zapobiegawcze: Rosjanie starają się chronić czarny statek za pomocą barki - brytyjskiej wywiadu

Według analityków wróg jest świadomy zagrożenia ze strony ukraińskich dronów morskich, więc szuka sposobów, które mogą zwiększyć bezpieczeństwo statków w porcie Novorossiysku. Rosyjscy najeźdźcy nadal podejmują środki, które będą musiały chronić statki floty Morza Czarnego. Teraz barki zostały zauważone przy wejściu do portu morskiego Novorossiys. Jest to stwierdzone w rejestrze wywiadowczym Ministerstwa Obrony Wielkiej Brytanii 31 marca.

Według analityków udało im się szczegółowo rozważyć obrazy satelitarne z rosyjskimi obiektami. Widzą wygląd czterech barków, które są instalowane przy wejściu do portu morskiego. Jest to jeden z środków bezpieczeństwa. „Niedawna analiza obrazu odkryła cztery barki znajdujące się przy wejściu do portu morskiego morza Novorossiiysk. Jest to próba wzmocnienia obrony portu przed ukraińskimi dronami powierzchniowymi bez załogi” - czytamy w oświadczeniu.

Osobno brytyjska inteligencja dodała, że ​​port morski w Novorossiysk odgrywa teraz kluczową rolę w ochronie floty Morza Czarnego i tego, co pozostało z niej. Z powodu udanych ataków strony ukraińskiej Kreml postanowił nawet zmienić dowódcę marynarki wojennej. Admirał Viktor Sokolov został zrezygnowany i wyznaczył nową osobę w nadziei, że będzie w stanie jakoś zmienić sytuację.

„Jego następca, wiceadmirał Sergey Pinchuk, prawdopodobnie stara się zwiększyć szanse rosyjskich statków, aby przetrwać, podejmować dodatkowe środki zapobiegawcze i obronne, w tym zwężenie nawy do struktur portowych”-podsumowany w brytyjskim wywiadu. Przypomniemy, 29 marca doniesiono, że wywiad Wielkiej Brytanii wykazał konsekwencje ciosów na Krymie, po czym ponownie spadły zdolność bojowa floty Morza Czarnego.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson