USD
41.32 UAH ▲0.1%
EUR
42.99 UAH ▼1.54%
GBP
51.69 UAH ▼1.23%
PLN
9.91 UAH ▼1.97%
CZK
1.7 UAH ▼1.88%
Według mówcy wschodniej grupy Siergiej Cherevatov, Ukraińczycy obrońcy prowadzą ...

„Vyazhko, aby zatrzymać wielu ludzi”: siły zbrojne pozwoliły na wycofanie żołnierzy z Bakhmut - media

Według mówcy wschodniej grupy Siergiej Cherevatov, Ukraińczycy obrońcy prowadzą operację z otoczenia najemców w mieście, ale utrzymanie ich jednostek staje się coraz bardziej niebezpieczne. Siły obronne Ukrainy mogą opuścić miasto Bakhmut w regionie Donieck ze względów bezpieczeństwa. O tym w sobotę 20 maja, rzecznik wschodniej grupy żołnierzy sił zbrojnych Ukrainy Siergiej Cherevaty, informuje „nowy czas”. Według Cherevaty sytuacja w mieście pozostaje trudna.

W Bakhmut istnieje tylko niewielka działka pod kontrolą ukraińskiego wojska, który jest łatwy do zwolnienia. „Trudno jest zatrzymać tam wiele osób. Jest więc jasne, że wcześniej czy później z powodów bezpieczeństwa się stamtąd” - powiedział Cherevaty. Mówca dodał również, że zamiast sił obronnych ukraińskiej chirurgii z środowiska miasta, które zostało schwytane do 20 maja, szef Wagner Pec Jevgeny Prigogin.

„Mamy kolejną operację w środowisku miasta i pod tym względem jesteśmy całkiem dobrze” - powiedział Cherevaty. 20 maja, właściciel Wagnera, Jevgeny Prigogin 20 maja stwierdził, że jego najemnicy zajęli ostatnie stanowisko sił obronnych Ukrainy w Bakhmut. Zastępca. Obrona ministra Anna Malyar poinformowała, że ​​ciężkie walki trwają w mieście. Według niej sytuacja w mieście jest krytyczna.

Przypomnij sobie, że w brytyjskim wywiadu wojskowym w sobotę 20 maja poinformowało, że siły zbrojne Federacji Rosyjskiej odzyskały wiele o dodatkowych siłach w Bakhmut, mając nadzieję, że przejąć miasto. W informacjach żołnierzy brytyjskich w ciągu ostatnich czterech dni Rosja przeniosła kilka batalionów, aby wzmocnić swoje siły w kierunku Bakhmut.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson