USD
41.97 UAH ▲0.17%
EUR
48.51 UAH ▼0.08%
GBP
55.15 UAH ▼1.33%
PLN
11.43 UAH ▼0.33%
CZK
1.99 UAH ▼0.31%
Udostępnij: Rosyjscy okupanci twierdzą, że prace nad restauracją teatru dramatyc...

Rosjanie przygotowują się do otwarcia teatru dramatycznego w Mariupolu: jak to wygląda teraz

Udostępnij: Rosyjscy okupanci twierdzą, że prace nad restauracją teatru dramatycznego w Mariupolu, zniszczonego w marcu przez Siły Zbrojne Rosji wraz z znajdującymi się w nim ludźmi, dobiegły końca. Już w grudniu planują otworzyć teatr, w którym będą wystawiać rosyjskie sztuki – podaje Urząd Miasta Mariupola. Z opublikowanych zdjęć wynika, że ​​z zewnątrz teatr jest niemal całkowicie odrestaurowany, a wewnątrz trwają prace, łącznie z montażem sceny.

„Miejsce, które stało się jednym z miejsc największej zbrodni wojennej rosyjskich najeźdźców, obecnie przekształcane jest w platformę rosyjskich przedstawień i koncertów” – podkreśla biuro burmistrza, dodając, że Rosjanie rzeczywiście „śpiewać i tańczyć” będą na kościach poległych obywateli Mariupola.

„Ta «tajemnicza kultura rosyjska» istnieje po to, by zacierać ślady ludobójczych zbrodni Rosji” – Olena Galushka, współzałożycielka Międzynarodowego Centrum Zwycięstwa Ukrainy (ICUV), skomentowała działania Rosjan. Teatr Dramatyczny w Mariupolu został zbudowany w latach 1956-1960 w stylu radzieckiego monumentalnego klasycyzmu. Według projektu teatr miał dwie sceny: dużą na 800 miejsc i małą na 70 miejsc.

Nad główną fasadą umieszczono fronton z rozwiniętą grupą rzeźbiarską, na którym przedstawiono hutników i rolników jako przedstawicieli „głównych zawodów” regionu Azowskiego. W 1983 roku Doniecki Akademicki Obwodowy Akademicki Teatr Dramatyczny w Mariupolu, jak go od początku nazywano, otrzymał status zabytku architektury. 16 marca 2022 roku, podczas masowej inwazji Sił Zbrojnych Rosji na Ukrainę, wojsko rosyjskie zrzuciło bombę lotniczą na teatr w Mariupolu.

Nie zatrzymał ich nawet ogromny napis „Dzieci” na placu przed budynkiem, gdzie przed bombardowaniami ukrywało się od 1000 do 1200 cywilów. Dokładna liczba ofiar wciąż nie jest znana. Według różnych szacunków tego dnia zginęło od 300 do 600 osób. Po zajęciu terenu Rosjanie przede wszystkim otoczyli miejsce swojej zbrodni płotem, aby ukryć rozbiórkę gruzów z ciałami zmarłych i uniknąć dokumentowania dowodów.

Ukraiński dziennikarz Jurij Butusow opublikował na swoim kanale przechwycone rozmowy na temat organizacji wywozu zmarłych z teatru dramatycznego w Mariupolu. W szczególności w tym celu poprosili nawet o przywiezienie traktora z bryczką i sprzętem do transportu „dwustu”. W lipcu 2022 r. Urząd Miasta Mariupola poinformował, że okupanci przeprowadzili „śledztwo”.

Powiedzieli, że trupi zapach w teatrze nie był spowodowany setkami ludzi zabitych w rosyjskim nalocie, ale ukrytym magazynem zgniłych ryb. „Zgodnie z przewidywaniami okupanci powiedzieli, że wybuch nastąpił ze środka ukraińskiej armii, a zginęło tylko 14 osób. To kolejne kłamstwo, które zostanie wykorzystane w celach propagandowych” – stwierdziła rada miejska.

Wskazuje się także, że śledczy nie zwrócili uwagi na zeznania ocalałych, nie analizowali zdjęć satelitarnych i danych radarowych wykonanych bezpośrednio przed i bezpośrednio po ataku. Eksperci Amnesty International w swoim szczegółowym raporcie ze śledztwa doszli do wniosku, że rosyjskie wojsko najwyraźniej celowo uderzyło w teatr, wiedząc, że ukrywają się tam setki cywilów. Prawdopodobnie zrzucili dwie 500-kilogramowe bomby, które zdetonowały jednocześnie.

W sierpniu 2025 roku Prokurator Generalny Ukrainy Rusłan Krawczenko poinformował, że Prokuratura Obwodu Donieckiego poinformowała o podejrzeniu zaocznie generała broni Sił Zbrojnych Rosji. Zarzuca się mu naruszenie praw i zwyczajów wojennych podczas walk o Mariupol. Nie podano nazwiska zbrodniarza wojennego, ale chodziło o dowódcę 4. Armii Południowego Okręgu Wojskowego Sił Powietrzno-Kosmicznych. Od 2019 roku funkcję tę pełni generał broni Ihor Mirosznychenko.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson