By Eliza Popova
Wojskowa opisała sytuację na linii frontu i wyjaśniła, że broń Sił Zbrojnych Rosji może z łatwością dotrzeć na odległość 20 km i trafić w cywilne samochody jadące autostradą, na przykład na Izyum. Tymczasem żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy walczący na kierunkach Pokrowskiego i Oleksandrowskiego mają problemy z ilością i jakością broni – czytamy w poście.
Zarembo jako pierwszy wspomniał o strefie śmierci, której pojawienie się na linii frontu analizował projekt Texty. W tej strefie, o szerokości do 10 km, pozycje Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej i Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej są mieszane. Z taką sytuacją borykają się na przykład operatorzy dronów pracujący w Pokrowsku. Wcześniej wierzono, że mają przed sobą pozycje piechoty. A teraz trafiają nie tylko pod ostrzał wroga, ale także odpierają rosyjskich dywersantów.
Kolejną kwestią poruszaną przez wojsko jest tzw. „szara strefa”. Według jednej wersji jest to obszar, na którym nie jest określone, kto go kontroluje: na mapie analityków DeepState znajduje się pas w pobliżu linii walki, który rozciąga się od 800 m do 3 km. Autor wpisu proponuje inną definicję: zasięg uderzeń artyleryjskich, rakiet przeciwlotniczych i dronów to „macki wojny”.
Aby zrozumieć wielkość tych „macek”, należy odsunąć się o 20 km od linii walki, ponieważ wrogie drony mogą dosięgnąć tej odległości. Jeśli to zrobisz, możesz być bardzo zaskoczony – czytamy w poście. Kateryna wyjaśniła dalej, że Rosjanie w dużym tempie zwiększają możliwości swojej broni. W szczególności CAB latają coraz dalej i docierają do regionu Połtawy.
Jednocześnie następuje postęp Sił Zbrojnych Rosji w rejonach frontu, o których często wspominają media. Na przykład jest to trudne w obwodzie dniepropietrowskim. W lipcu ekipa medyków pracowała na obecnie okupowanych pozycjach (Verbove-Vmshneve-Pershotravneve), najbliższa wieś Pokrovske jest całkowicie wyludniona i zniszczona (20 km od linii walki), a miastem, z którego można dojechać do pracy, jest niemal Pawłograd (70 km). „Zauważam, co następuje: na razie przegrywamy.
Absolutnie, technologicznie. Cóż, nazwijmy to mniej traumatycznym słowem, „pozostaniem w tyle”. Ale samozadowolenie nie pomoże” – napisał Zarembo. Voiskova mówiła także o tym, jak poprawić sytuację. Jej zdaniem Siły Zbrojne powinny wypracować przewagę technologiczną nad Siłami Zbrojnymi Federacji Rosyjskiej. Jednocześnie ważna jest zarówno ilość, jak i jakość nowych środków porażki.
Należy również zauważyć, że liczba osób również jest istotna, ale w tym kontekście ważne jest, aby posiadały one broń – podsumowała. Przypomnijmy, że Focus pisał o sytuacji w Pokrowsku i pojawieniu się oddziałów rosyjskich na ulicach miasta. Żołnierz 68. brygady Sił Zbrojnych Ukrainy powiedział, że wróg przedostał się niemal do wszystkich obwodów i zdobył przyczółek w trzech najważniejszych na południu.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022