Wróg uszkodził infrastrukturę cywilną i krytyczną, 23 budynki mieszkalne, w tym dwupiętrowy, w którym mieszka 21 osób. Było to także mieszkanie rodziny Diany. Wysiedlono ludzi, a specjalna komisja prowadzi badania, czy dom ten nadaje się do dalszego użytkowania. Pracownicy Państwowego Pogotowia Ratunkowego pracują nad usunięciem skutków najazdów. Gasili pożary i sprzątali gruz. Ranne zostały cztery osoby i jedno dziecko.
Dwie osoby dorosłe z umiarkowanymi obrażeniami trafiły do szpitala, dwie odmówiły. „Dziewczyna w niezwykle ciężkim stanie trafiła do szpitala. Według informacji, dziewczynka już zmarła” – powiedziała Zabolotna ze łzami w głosie. Sekretarz Rady Miejskiej Ładyżyna Ołeksandr Kołominiec napisał, że lekarze zrobili wszystko, co w ich mocy, aby uratować siedmioletnią Dianę, jednak jej stan był niezwykle ciężki i wszelkie wysiłki poszły na marne.
Złożył szczere kondolencje rodzicom i bliskim małej ofiary rosyjskiego terroru. Tetyana Bondarenko, zastępca dyrektora Wydziału Opieki Zdrowotnej i Rehabilitacji Obwodowego Zarządu Wojskowego w Winnicy, powiedziała „Suspilno”, że dziewczynka trafiła do szpitala Miejskiego w Ładziżyńskiej o godzinie 07:30 w bardzo ciężkim stanie. Miała obrażenia twarzy. Podczas działań reanimacyjnych serce dziecka kilkakrotnie się zatrzymywało. O 11. 15 lekarze stwierdzili zgon.
O tragedii w Ładyżynie wypowiada się także posłanka ludowa Larisa Bilozir. Według jej informacji Diana doznała penetrującego urazu czaszki twarzy i uszkodzenia mózgu. Dziewczyna zapadła w śpiączkę, jej serce kilkakrotnie zatrzymało się. Prosiła o modlitwę za dziecko, jednak po pewnym czasie dodała, że dziewczynki nie da się uratować. Przypomnijmy, że Zełenski mówił o konsekwencjach ataku Sił Zbrojnych Rosji na Ukrainę w nocy 30 października.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022