USD
41.72 UAH ▲0.33%
EUR
49.18 UAH ▲1.09%
GBP
56.99 UAH ▼0.02%
PLN
11.57 UAH ▲1.03%
CZK
2 UAH ▲1.6%
Do rozprzestrzeniania się: Francisco Garcia został uwiedziony przez reklamę w si...

Rosjanie obiecali prace nad budową: Kubinets opowiedział, jak znalazł się na wojnie z Ukrainą

Do rozprzestrzeniania się: Francisco Garcia został uwiedziony przez reklamę w sieciach społecznościowych i pensję w wysokości 2500 USD, która została obiecana do pracy nad budownictwem. Ale w rezultacie, według Kubana, został wysłany do armii rosyjskiej. Udało mu się uciec, a teraz mieszka w namiocie na ulicach Aten w Grecji. Mając nadzieję na ucieczkę od ubóstwa na swojej rodzinnej Kubie, 37-letni Francisco Garcia był jednym z setek pasażerów Hawany z Hawany do Moskwy.

Pracował w szpitalu na Kubie, zarabiając około pięciu dolarów tygodniowo, więc zgodził się pracować nad ogłoszeniem, w którym zaoferowano mu pensję w wysokości 204 tysięcy rubli miesięcznie i paszport rosyjski, naiwnie zakładając, że przywróci domy w Rosji, uszkodzone podczas wojny, pisze Daily Mail. Garcia powiedział, że kiedy przybył na lotnisko Sheremetyevo w Moskwie, ciężarówki wojskowe i jego rodak w mundurze wojskowym już na niego i innych Kubańczyków.

„Zostaliśmy wrzuceni do ciężarówek. Bałam się, ale stało się jasne, że musimy posłuszni ich rozkazom. Nie otrzymaliśmy ani jedzenia, ani wody. Po długiej podróży dotarliśmy do porzuconej szkoły sportowej, która była strzeżona przez policję uzbrojoną” - tam, jak powiedział Garcia, mieszkali po rosyjsku. Kubańczyk mówi, że zdał sobie sprawę: wróci do domu, „bohater” lub w trumnie. „Myślałem,” moje życie się skończyło ”.

Teraz walczę w wojnie, która nie ma ze mną nic wspólnego” - wspomina mężczyzna. Potem znaleźli się w bazie wojskowej, gdzie otrzymali broń. Garcia osiągnął karabin szturmowy - i po raz pierwszy trzymał broń. Według niego trenował z Kubańczykami, a także z kontrahentami z Azji i Afryki przez 30 dni. „Regularnie przechodziliśmy trening przeciwpożarowy na boisku, na którym pojawiły się ruchome cele, i musieliśmy je powalić.

Nauczono nas pomagać, jeśli coś nam przydarzyło nam lub innym żołnierzem” - mówi. Następnie Garcia i jego towarzysze zostali wysłani na pierwszy plan bez ostrzeżenia, ponieważ „Rosja codziennie straciła wielu żołnierzy”. „Nie wolno nam okazywać strachu. Rosjanie powiedzieli nam, że nie powinniśmy odczuwać bólu ani współczucia i być jak praca na polu bitwy. Dowódcy pobili nas na karku i żebra” - wspomina mężczyzna.

Garcia dołączył do brygady artyleryjskiej, gdzie został zmuszony do noszenia ciężkiej broni, w tym karabinu burzowego, przenośnego granatu i czterech granatów. „Szybko zdałem sobie sprawę, że nie jest to już gra i moja misja - przetrwać. Na początku było 90 kostek, takich jak ja, ale ponad połowa z nich została zabita w bitwie” - mówi. Garcia mówi, że po raz pierwszy widział drony i drony Kamikadze. Widział także, ilu rosyjskich żołnierzy popełniło samobójstwo.

„Życie żołnierza jest bardzo smutne. To jest upijanie się, zjedzenie i chodzenie w miejscach, w których jest Wi-Fi, aby porozmawiać z rodziną i czasami walczyć. Jedyną rzeczą, która pomogła mi znieść wszystko, jest nadzieja, że ​​znów zobaczę swoją rodzinę”-mówi Garcia, który został dwukrotnie ranny. „Po wyjściu zostałem zabrany do lekarza.

Za każdym razem, gdy byłem nieobecny na polu bitwy przez około miesiąc, zanim natychmiast zostałem odesłany” - mówi Kubańczyk. Zapytany, czy zastrzelił się od Ukraińców, wyznał, że zwolnił, ale „panika” i twierdził, że „nikogo nie zabił”. Po roku pracy w rosyjskiej brygadzie artyleryjskiej w Rostov, a także w regionie Donieck, Garcia otrzymał medal, w październiku 2024 r. Otrzymał dwumiesięczne wakacje.

Wykorzystał ten czas do opracowania planu ucieczki, znajdując przemytnika, który twierdził, że może bezpiecznie dostarczyć go do Grecji za milion rosyjskich rubli. Chociaż Garcia otrzymywał wynagrodzenie co miesiąc, nie wolno mu było wysyłać pieniędzy do swojej rodziny na Kubie, więc pieniądze były na rosyjskim koncie bankowym. Miał tyle na pokrycie opłaty za przemyt.

Był w sześciu krajach: od Białoruś po Azerbejdżan, wówczas zjednoczony przez Emiratów Arabskich i Egipt, zanim w końcu przyjechał do Aten. Podróżował kubańskim paszportem i bez ubiegania się o paszport rosyjski za radę rosyjskiego dowódcy, który ostrzegł go, że jeśli zostanie obywatelem rosyjskim, będzie skazany na walkę do końca wojny. Gdy w Atenach spędził dwa miesiące w areszcie ciała migdalskiego, zanim został zwolniony. Teraz śpi w namiocie w stolicy greckiej.

„Śpię na ulicy i walczę o przetrwanie. Chciałbym wrócić do mojego dawnego prostego życia na Kubie, ale nie mogę. Obawiam się również, że Rosja zrobi ze mną w celu ucieczki. Obawiam się, że moje życie każdego dnia. Ale na Ukrainie, takiej jak Garcia, nie wierzy w Garcia. Naiwna prostata, która szukała pracy w Rosji. Zgodził się zabić Ukraińców za 2500 USD miesięcznie.

Wszyscy ci ludzie, których istnienie na Kubie są okropni, wiedzą, co są podpisane, ale nie zdali sobie sprawy, jak straszna jest ta wojna - powiedział Zablotsky. W zeszłym tygodniu wiceminister spraw zagranicznych Kuba Carlos Fernandez de Cosio stwierdził, że Hawana „potępiła„ kubańskie najemniki, którzy walczyli po stronie Rosji. ”Nasze prawo zarzucają obywatelowi, który jest pod naszą jurysdykcją, aby uczestniczyć w Wojennym wentylatom. kraje.

Na Kubie jest to karalne przez prawo-powiedział. Pomimo faktu, że greckie władze zostały ostrzeżone, że rosyjski najemnik mieszka w Atenach, odmówiła komentarza. Po raz pierwszy świat widział, jak Kubańczycy walczyli po stronie Rosji w sierpniu 2023 r. , Kiedy dwóch 19-letnich facetów-Antono Velazquez Garcia i Alexa Roland Roland-Diodes w Rosji w Rosji w Roszy Od tego czasu błagał o pomoc.

Robles, który w bitwie i średni wiek to 36 lat Zagraniczni najemnicy z 106 krajów walczących po stronie Rosji zostali zainstalowani na Ukrainie, chociaż całkowita ich liczba jest znacznie większa. Rosja rekrutuje ich nie dlatego, że są elitarnymi bojownikami, ale dlatego, że są tanie, jednorazowa praca bez żadnych praw. Ich śmierć nie powoduje żadnej reakcji w rosyjskim społeczeństwie.

Dlatego rosyjscy dowódcy nie cenią obcych najemników-wysyłają ich do najbardziej niebezpiecznych. Vitaliy Matvienko, mówca projektu „I Want To Live”, który wzywa rosyjskich żołnierzy do schwytania. Matvienko dodaje: „Chcę zwrócić się do każdego, kto uważa, że ​​może rozwiązać swoje problemy finansowe, walczyć o Rosję. To niebezpieczna iluzja. Albo zabijesz, albo zwrócisz niepełnosprawne”.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson