Strzelanina i eksplozje rozpoczęły się około godziny 02:40. Według wstępnych informacji trafiono także w skład amunicji” – czytamy w komunikacie. Upublicznione zostały także nagrania z miejsca uszkodzeń rosyjskich obiektów na Krymie. Na nagraniach widać, jak doszło do pożaru. Następnie kanał monitorujący opublikował zdjęcie satelitarne zaatakowanego składu ropy w Gwardii.
Zdaniem analityków obiekt należy do sieci stacji benzynowych ATAN, która jest największą siecią wiodących stacji benzynowych na okupowanym Krymie. „Wygląda na to, że teraz na Krymie będzie jeszcze mniej benzyny i oleju napędowego” – zauważają analitycy. Około godziny 06:20 na Krymie ponownie rozległy się eksplozje: tym razem słyszano je w Symferopolu i obwodzie symferopolskim – wyjaśnił kanał Telegram.
Kilka minut później eksplozje rozległy się ponownie: w sumie miejscowi usłyszeli co najmniej cztery głośne eksplozje. „Zagrav widać z wielu kilometrów” – zauważają analitycy. Później kanał monitoringu podał, że z Symferopola widać było dwie kolumny dymu. Jeden z nich pochodzi z płonącej zaatakowanej składnicy ropy w Gwardii, drugi prawdopodobnie z jednego z lokalnych lotnisk.
„Jeden pochodzi z płonącego składu ropy w Gwardii, drugi z lotniska w Symferopolu lub lotniska w Gwardii (są prawie na tej samej linii)” – zauważają analitycy. Jednak w momencie publikacji analitycy nie byli w stanie określić miejsca, w które prawdopodobnie uderzyły drony. Nie otrzymano także żadnych oficjalnych danych na temat ataku lub zniszczenia obiektów na Krymie.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022