USD
40.75 UAH ▲0.23%
EUR
43.7 UAH ▲0.35%
GBP
51.56 UAH ▼0%
PLN
10.1 UAH ▼0.31%
CZK
1.73 UAH ▼1.12%
Były szef obrony Estonia Martin Graham mówi, że kraje bałtyckie powinny mieć bro...

Nie jest linią obronną: dlaczego kraje bałtyckie budują fortyfikacje na granicy z Federacją Rosyjską

Były szef obrony Estonia Martin Graham mówi, że kraje bałtyckie powinny mieć broń do zniszczenia 70% rosyjskich sił inwazji pierwszego dnia. Ale jeśli walki dotrą do ulic Tallinn, są gotowe na walkę partyzancką. Kraje bałtyckie nie muszą iść daleko w przeszłość, aby pamiętać o życiu pod rosyjskim okupacją. Dlatego państwa aktywnie przygotowują się do ochrony przed Federacją Rosyjską. W tym celu powstaje około 600 pojemników i zaawansowane pozycje.

Breaking Defense wyjaśnia, dlaczego Estonia, Litwa i Łotwa Fortyfikacje obronne na granicy z Rosją. Na początku maja były generał, szef obrony Estonii Martin Gerrem, przedstawił swoją wizję projektu konstruowania fortyfikacji na granicy z Federacją Rosyjską. Rozkwipił pewne nieporozumienia, że ​​wszystko będzie linią obrony. „Politycznie brzmi:„ Zróbmy je i zatrzymajmy ich, obronę dla każdego centymetra i to wszystko.

- Wyjaśniono jednak, że pierwszego dnia 70% sił zostanie zniszczona. Ofensywa Estonii będzie wymagała sił NATO. Jednak Gaerrem uważa, że ​​zadaniem Tallinna jest odstraszanie pierwszej fali. Wojna partyzancka może być konieczna, ale Estonia jest na to gotowa. „Będziemy prowadzić wojnę partyzancką. Przypomnimy 27 czerwca, media napisały, że UE proponuje zbudowanie linii obrony na granicy z Federacją Rosyjską i Białorusi.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson