Wielka Brytania oficjalnie przyjęła pojazd bojowy Ajax: dlaczego nie wzięto pod uwagę wojny na Ukrainie

Zastępca sekretarza obrony Wielkiej Brytanii Luke Pollard przyznał, że historia Ajaksu była „bolesną lekcją” dla krajowego przemysłu obronnego. „Możemy wyciągnąć wiele wniosków. Zdobycie kontraktu na dostawy dla Ajaxu zajęło wiele, wiele lat. . . i musimy skrócić ten czas do kilku miesięcy” – powiedział urzędnik. Program Ajax rozpoczął się w 2010 roku, a pierwsze dostawy zaplanowano na 2017 rok.

Projekt napotkał jednak poważne problemy techniczne — nadmierne wibracje i hałas powodowały u załóg pojazdów opancerzonych utratę słuchu i wstrząśnienie mózgu, przez co testy były wielokrotnie przerywane. Po modernizacji udało się zmniejszyć poziom hałasu, ale nawet teraz wojsko musi używać podwójnych zatyczek do uszu i podkładek amortyzujących. Mimo to wóz bojowy Ajax wszedł do służby w armii brytyjskiej i jest gotowy do działania – twierdzi dowództwo.

Technika ta ma zastąpić starzejącą się serię CVR, zapewniając lepszą ochronę, większą siłę ognia i lepszą świadomość sytuacyjną na polu bitwy. Ponadto pojazdy wyposażone są w zaawansowane systemy świadomości sytuacyjnej, w tym nowoczesne czujniki, systemy łączności i zarządzania walką, co zwiększa efektywność ich interakcji z innymi jednostkami na polu walki.

Dzięki temu podstawowa wersja Ajaxu może wykonywać misje rozpoznawcze w „szarej strefie” lub nawet za linią frontu w odległości do 8 km. Krytycy zwracają jednak uwagę, że Ajax jest zbyt drogi i jego wprowadzenie do służby opóźnia się, zwłaszcza że wojna na Ukrainie pokazała skuteczność tanich dronów FPV zdolnych razić drogie pojazdy opancerzone. Jednak w odpowiedzi brytyjskie wojsko upiera się, że takie argumenty są błędne.

Tym samym porucznik Andrew Rawlinson zauważył, że maszyny nie będą skuteczne, jeśli zostaną po prostu wrzucone do walki w okopach na wzór ukraiński. Armia brytyjska ma jednak inne podejście. „Nie będziemy walczyć jako Ukraińcy” – powiedział oficer. Wielka Brytania w końcu otrzymała maszyny Ajax, a dowództwo wojskowe wyjaśniło, że BMP stworzono do celów zintegrowanych operacji NATO, a nie do partyzanckiej wojny z dronami.