USD
39.43 UAH ▼0.31%
EUR
42.85 UAH ▲0.97%
GBP
49.9 UAH ▲1.15%
PLN
10.05 UAH ▲1.6%
CZK
1.73 UAH ▲1.87%
UE wybrała nie zależne od rosyjskiego gazu: teraz jej udział w dziennym bilansie...

Rosja została obliczona-państwo agresora gazu nie potrzebuje już UE. Jak to się udało

UE wybrała nie zależne od rosyjskiego gazu: teraz jej udział w dziennym bilansie rynku europejskiego wynosi 9% w ostatnim miesiącu struktura źródeł niebieskiego paliwa na rynku europejskim znacznie się zmieniła: teraz udział rosyjskiego gazu w Bilans dzienny wynosi zaledwie 9%. Zamiast tego przywódcy: dostawa gazu z terminali LNG (46%), północno -północno -północna szelf (29%), gaz rurociągowy z Afryki Północnej (12%) i regionu kaspijskiego (4%).

Taki rozkład źródeł zaopatrzenia jest przejściowy w drodze do bilansu energetycznego z zerowym udziałem gazu z państwa terrorystycznego. Jest prawdopodobne, że następny sezon ogrzewania Unii Europejskiej odbędzie się bez miernika sześciennego rosyjskiego gazu. Przynajmniej wskazuje to kilka czynników.

Niewielkie kroki do niepodległości gazu, przede wszystkim jest dość wyraźnym stanowiskiem ustanowienia Federalnej Republiki Niemiec w sprawie niewiarygodności rosyjskiego monopolisty gazu Gazprom jako dostawcy gazu ziemnego. Po drugie, intensyfikacja nowych projektów infrastrukturalnych, które faktycznie ponownie orientują UE, aby dostarczać gaz ze wschodu na południowy zachód.

Trendy te były dość jasne podczas ostatniego spotkania premiera Izraela, Jair Lapid i niemieckiego kanclerza Olafa Soltza, którzy rozmawiali o perspektywie zastąpienia rosyjskiego gazu na rynku UE. Obecnie chodzi o początkowe podaż od 2023 do 20 miliardów metrów sześciennych izraelskiego gazu. Takie ustalenia są wydawane dość realistyczne ze względu na wystarczalność rezerw gazu ziemnego w Izraelu i gotowości infrastruktury do ich eksportowania.

Jest to dość wskazujące, że w pierwszej połowie 2022 r. Produkcja gazu w Izraelu wzrosła o 22%, a w obliczeniach rocznych wyniosła 10,85 miliarda metrów sześciennych, a eksport wzrósł o 35%, osiągając poziom 4,59 miliarda metrów sześciennych. W oparciu o obecne tryby produkcji i wewnętrznego zużycia Izrael może już zastąpić 3% obecnego podaży rosyjskiego gazu na rynek UE.

Większość całkowitej objętości gazu pochodziła z Tamar i Lewiatanu (wschodniej części izraelskiej strefy ekonomicznej w Morzu Śródziemnym), która według ekspertów zawiera ponad 630 miliardów metrów sześciennych rezerw gazu ziemnego.

Te tomy niebieskiego paliwa można przetransportować na rynek europejski z transportem rurociągów (długość 90 km) do sieci gazowej egipskiej (punkt połączenia w pobliżu miasta El-RAR), a następnie wysłać do rurociągów z gazem statku za pomocą końców LNG na temat LNG o Idku i Damiette. Jednak dalszy wzrost objętości produkcji gazu ziemnego i zwiększenie jego eksportu ma kilka ryzyka geopolitycznego.

Możliwości i ryzyko zastąpienia są pierwszym - Liban i Izrael są formalnie w ramach wojny od 1948 r. , Więc kwestia rozgraniczenia granicznego pozostaje nieuregulowana. Oficjalny Bejrut używa tego faktu i roszczenia do Jerozolimy na śródziemnomorskiej półce (856 m2. Takie spory zawierają również komponent wojskowy. Na przykład w czerwcu 2022 r.

, Po rozpoczęciu prac wiertniczych, Liban podniósł cztery drony w niebo, które zostały natychmiast wyeliminowane przez Izraelską Armię Obrony. W przeddzień tego incydentu lidera paramilitarnej organizacji islamistycznej Gisbolla groził artylerią o wysokiej zawartości.

W rzeczywistości roszczenia Libanu w stosunku do pola gazowego Karisha są bezpodstawne, a oficjalny Bejrut ma wystarczające rezerwy gazu w swojej śródziemnomorskiej strefie ekonomicznej, ale brak wystarczającej inwestycji pozostawia wszystkie produkty na papierze. Możliwe, że może istnieć pewna zgoda między Kremlem a Libanem w sprawie eskalacji tego konfliktu w zamian za pomoc finansową i techniczną.

Po drugie, jest to ograniczona pojemność infrastruktury, która już działa, a zatem potrzebę zbudowania nowego korytarza izraelskiego dostaw gazu do UE. Takim projektem istnieje East EastMed, który połączy depozyty szelfowe Izraela z Grecją kontynentalną przez Wyspy Cyprowe i Krety. Jednocześnie wąskie miejscem tego rurociągu jest leczenie przez strefę ekonomiczną Libanu.

Najprawdopodobniej ten niuans wykorzysta Federację Rosyjską i na różne sposoby będzie próbował blokować alternatywne podaż niebieskiego paliwa na rynek europejski. Istnieje również kolejny scenariusz wdrażania tej zmiany projektu infrastruktury-trajektorii układania rurociągu w celu połączenia go z systemem przesyłania gazu w Turcji, który ostatnio ściśle współpracuje z państwem terrorystycznym.

Nagle EastMed nie jest zrealizowany? Taka nieokreślona perspektywa EastMed zmusiła Izrael do opracowania kolejnego projektu - mostu energetycznego między Bliskim Wschodem a UE. W Jerozolimie zdecydowali, że w przypadku awarii wraz z budową rurociągu wschodniego zbudowane zostaną stacje generujące energię na gaz ziemnych, a wyprodukowana energia elektryczna zostaną przetransportowane na rynek europejski. Aby go wdrożyć, musisz położyć dwa kable.

Pierwszy odbędzie się na dole Morza Śródziemnego przez wyspę Krety i połączy Egipt i Grecję. Drugi kabel pozwoli Izraelowi eksportować energię elektryczną do UE. Poważność tych intencji świadczy o wprowadzeniu wspomnianych obiektów infrastrukturalnych do potencjalnego planu rozwoju europejskiego systemu energetycznego.

Istnieje jednak ryzyko zakłócenia Rosji w taki model współpracy, takie jak rozmieszczenie spekulacji i prowokacji dotyczących udziału Rosatom w budowie elektrowni jądrowej w Egipcie (ED-DABA). Agresor może również wywierać podobną presję na oficjalną Ankarę, ponieważ został również przyjęty do budowy elektrowni jądrowej Akkuy.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson