Każdego dnia 5000 amunicji artyleryjskiej spędza się na wojnie. Są to tak ogromna skala, że mały kraj w pokoju może zamówić tak wiele skorup na cały rok. Dlatego publikacja stwierdza, że gwałtowne przejście na szyny wojskowe powoduje kryzys łańcucha dostaw w Europie. Producenci próbują zwiększyć produkcję, ale napotykają szereg trudności. Amunicja wymaga wybuchowego, właściwego kwasu i metalu.
Nawet prawie rok po inwazji rosyjskiej Europa nie przeszła jeszcze równowagi. „Jest to wojna o zdolności przemysłowe” - powiedział Morten Brandtzege, dyrektor wykonawczy norweskiej firmy Nammo, która produkuje amunicję granatów. Według Brandtzega niektóre komponenty amunicji są tak dużego zapotrzebowania, że ich czas dostawy wzrósł z jednego miesiąca do jednego roku lub dłużej.
Dlatego producenci muszą szukać nowych linków do łańcuchów dostaw od łopat po rękawy, od metalu po materiały wybuchowe. Jednym z głównych problemów jest wytwarzanie kwasu azotowego. Jest to konieczne do produkcji materiałów wybuchowych, a nawet nawozów. Podaż kwasu azotowego jest skomplikowana przez niewielką liczbę producentów i konkurencja z agrarami. Niemiecki Rheinmetall ponownie uruchamia swoją produkcję i zbudował nowy zakład na Węgrzech.
Brytyjska firma Chemring specjalizuje się w produkcji materiałów wybuchowych i paliw, zauważają, że niektóre firmy były zainteresowane tym, czy możliwe jest zwiększenie produkcji o 200%. Brytyjska jednostka systemów BAE czeka na zgodę rządu na rozszerzenie linii produkcyjnych. Ponadto UE coraz częściej omawia kwestie łączenia zamówień obronnych pomimo różnych baz przemysłowych. Firmy potrzebują długoterminowych umów na pokrycie inwestycji.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022