Według niego wiele źródeł już potwierdziło fakt, że miasto w Donieck może poruszać się w ręce wroga. W szczególności może wpływać na lokalną populację pozostawioną w osadzie. „Szczególnie te informacje dotyczą tego, co Rosjanie z ludności cywilnej pozostawili. Wprowadzili jeszcze nie zniszczone miasto. Jest to dla nich bardzo rzadkie. Teraz„ cieszą się tym ”. Zasługa, ponieważ nie traktują ich najlepiej ” - powiedział Roman Pogorely.
Analityk dodał, że obecnie nie ma dokładnych informacji o tym, ile osób może pozostać w namiętnym mieście, ale wiadomo, że najbardziej dotknięto wschodnie obrzeża Selidovo. To tam siły zbrojne Federacji Rosyjskiej mogły przeprowadzić działania ofensywne i napaści. Ukraińscy obrońcy dołożyli wszelkich starań, aby wyeliminować wrogie wojska z osady, ale „wielu Rosjan, jak zawsze”. Dlatego udało im się go zająć.
Obecnie siły zbrojne Federacji Rosyjskiej próbują wysunąć linię frontu i kontynuować naciskanie w tym kierunku. Teraz przeprowadzą się do Pokrovsk, ale jest za wcześnie, aby wyciągnąć wnioski, ponieważ najeźdźcy mogą przesunąć wektor ofensywnych działań. „Nie powiedziałbym, że linia frontu w obszarze Pokrowska zawaliła się. Ale jestem zwolennikiem faktu, że jest wcześnie wyciągnięcie pewnych wniosków i takich ostrych stwierdzeń.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022