USD
41.61 UAH ▲0.65%
EUR
48.13 UAH ▼0.28%
GBP
55.47 UAH ▼0.07%
PLN
11.29 UAH ▼0.5%
CZK
1.98 UAH ▼0.49%
Rozprzestrzeniać się: światowy rynek ropy naftowej stoi przed „nadmiarem dziesię...

Ropa zapełni rynek: co stanie się z cenami paliw i jak wpłynie to na Rosję

Rozprzestrzeniać się: światowy rynek ropy naftowej stoi przed „nadmiarem dziesięcioleci”. Międzynarodowa Agencja Energetyczna (MEA) przewiduje w przyszłym roku nadwyżkę na poziomie 4 milionów baryłek dziennie. Stanowi to prawie 4% światowego popytu i znacznie przekracza oczekiwania szeregu innych analityków. O tym informuje Reuters. Powody są proste i wizualne: propozycja rośnie szybciej niż zużycie.

OPEC+ i ich konkurenci zwiększają wydobycie po tym, jak Sojusznicy – ​​w tym Rosja i członkowie OPEC – szybciej niż planowali znieśli część wprowadzonych wcześniej redukcji wydobycia. Ta dodatkowa podaż już wywiera presję na rynek i stała się jedną z przyczyn obecnej obniżki cen. Agencja podkreśla dynamikę: w tym roku wolumen dostaw wzrósł o ok.

3 mln baryłek dziennie w porównaniu do poprzedniej prognozy (wobec 2,7 mln baryłek wcześniej), a w przyszłym roku spodziewany jest kolejny wzrost – o 2,4 mln baryłek dziennie. Na tle takiego wzrostu agencja oszacowała nadwyżkę na 4 mln baryłek dziennie. Jednocześnie MEA ograniczyła we wtorek w 2025 r. światowy popyt na ropę – do 710 tys. baryłek dziennie, czyli o 30 tys. baryłek mniej niż poprzednio szacowano.

Agencja wiąże to z komplikacją koniunktury makroekonomicznej i przyspieszeniem transformacji energetycznej: „Zużycie ropy pozostanie niskie w części pozostałej do końca 2025 i 2026 roku” – czytamy w dokumencie. Mea spodziewa się rocznego wzrostu o około 700 tys. baryłek dziennie, a w 2025 i 2026 r. – czyli „znacznie niższego od trendu historycznego” na tle słabego makroklimatu i elektryfikacji transportu.

Prognozy agencji kształtują się na dolnej granicy zakresu sektorowego: na przykład OPEC podtrzymuje bardziej optymistyczną ocenę popytu. 13 października OPEC potwierdził swoją własną ocenę wzrostu konsumpcji o 1,3 mln baryłek dziennie w tym roku – prawie dwukrotnie więcej niż oczekiwania Mea – i stwierdził, że światowa gospodarka „czuje się dobrze”.

Reakcja rynku jest już zauważalna: od 14 października ceny ropy spadły, a marka Brent notowana była tuż poniżej 62 dolarów za baryłkę – wciąż powyżej rocznego minimum na poziomie około 58 dolarów, ustalonego w kwietniu 2025 roku. Na tle prognozowanego wzrostu podaży i wyhamowania popytu analitycy ostrzegają przed długą presją na ceny do czasu ponownego wyrównania równowagi na rynku.

Obniżenie pułapu cen rosyjskiej ropy w dłuższej perspektywie może wywołać inflację, dewaluację i kryzys gospodarczy w Rosji. Ostrzegał o tym wcześniej członek Rady NBU Wasyl Furman. Zauważył, że około 30-40% budżetu Federacji Rosyjskiej stanowi sprzedaż ropy naftowej, której cena wynosi 70 dolarów za baryłkę.

Jednocześnie UE ustaliła cenę o prawie jedną trzecią niższą – o 32% niższą, co znacząco zmniejsza dochody Rosji, w tym środki na finansowanie wydatków wojskowych. Przypomnijmy, że 12 października Siły Zbrojne uderzyły w broń strategiczną linii lotniczych Smoleńsk. W szczególności miejscowi i naoczni świadkowie odnotowali powstanie zadymionej kolumny na lotnisku.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson