Gdzie są, według niego, położenie utraconych pozycji, a które - nie. Jest to konieczne, aby sprawdzić prawdziwość danych, które jednostki poddają się. Ponieważ ilość kłamstw . . . powiedzmy tak, za duże. Dowódcy na różnych poziomach kłamie. Leżące plutony, leży związki, grzebienia, czołki. Kłamstwo jest inne. Różne poziomy i stopień szkody.
Pozycja uchwycona przez wroga jest nadal nazywana naszą, starają się ją odeprzeć i tylko wtedy, gdy możliwości refleksji zakończą się, wówczas zgłaszane są w pewnym momencie zagubione. Kładą, że brakuje bojowników. Chociaż w ilości okoliczności jest oczywiste, że ludzie już tam nie żyją, są rejestrowani jako brakujący. Kłamują na temat obecności i stanu broni i sprzętu. Kłamują o gotowości personelu.
Kłamują o liczbie wrogich dronów, gdy świat jest oczywisty dla świata. Jest kłamstwo i nie oczywiste. Kiedy usta NRC zostały utworzone na papierze, a w rzeczywistości nie mogą działać, ponieważ Ministerstwo Obrony zakupione przez tysiąc produktu „X” nie jest odpowiednie do użytku, nie należy ich zmodernizować i żadna udana operacja i usta nie działały.
Lub kiedy centrum szkoleniowe „nauczało” operatora: w rzeczywistości zarządzał tylko dronem, ale już ma odpowiedni BOC. I musisz zmarnować swoje zasoby, aby wziąć przednie części. Kłamstwo pomaga tajemnicy. Kłamstwo pomaga mgłę wojny, gdy trudno jest potwierdzić lub obalić fakty. Specjalnie wyszkolone osoby na odpowiednich stanowiskach pomagają kłamać. *** kłamca jest gorszy niż wrog, gorszy niż szpieg. Kłamcy armii są bardzo drogie.
Informacje o odpowiednich decyzjach zarządzania na froncie są zniekształcone. Czasami słabości niektórych miejsc w obronie występują czasem tylko wtedy, gdy wróg już dokonał przełomu wielomierza i zgłosił DeepState. W rzeczywistości ogromna liczba naszych głośnych strat terytorialnych (zarówno ludzkich, jak i ludzkich!) To przełom, w których istnieje obrona, a w rzeczywistości jest dziura. Żadne skuteczne zarządzanie kłamstwami jako tradycja armii nie jest prawdziwa.
Bez analizy, bez planowania. Brak odpowiedniej świadomości sytuacji, jej powaga dla nas, najwyższe wskazówki polityczne, które zależy od wszystkiego - nie jest możliwe. Żadna samoocena, żadna ducha moralna, żadna wiara we własne siły zbrojne nie będą trzymane pod takim przepływem kłamstw. I nie słyszałem o karach. Formalnie lub nie oficjalnie. *** Wydaje mi się, że moc jest w rzeczywistości. Zbyt lubimy ukryć niepowodzeń (i napompować sukces).
I propaganda teraz - nawet w tajnych raportach, w raportach dowódców. Prawda ma zamiast tego magiczne właściwości. Prawda polega na korygowaniu błędów i traktuje niedociągnięcia. W czwartym roku Wielkiej Wojny, na 12. roku wojny, już możemy sobie pozwolić na wroga więcej prawdy. Musimy pozwolić na więcej prawdy przed nami. Prawda to moc. Kłamca jest gorszy od wroga. Autor wyraża osobistą opinię, która może nie pokryć się z pozycją redakcyjną.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022