Tutaj mówią, który front leci Siergei Shoigu! W rzeczywistości leci nad Krymem! Jestem jednak przekonany, że lot nad Krymem dla rosyjskiego ministra obrony również nie jest spacerem. W końcu na Krymie budują fortyfikacje w obszarze tego samego Ormiana. Tak więc te fortyfikacje właśnie spojrzały na helikopter Shoig. Dlatego nie byłbym ironiczny w kwestii tego lotu.
Wydaje się, że podróż Shoiga pokazuje, że władze rosyjskie naprawdę przygotowują się do obrony Krymu przed ofensywą wojsk ukraińskich. Na pierwszy rzut oka to stworzenie „Shoig” może wydawać się reasekuracja. Nie został jeszcze wydany cały region Kherson ani całego zaporozhye - i bez tego zwolnienia jest mało prawdopodobne, aby nie liczyło się na ofensywę armii ukraińskiej na Krymie.
Ale, jak sądzę, szef rosyjskiego departamentu wojskowego, musi zostać zademonstrowany przez staranność prezydenta Rosji Władimira Putina w zakresie ochrony Krymu. W końcu dla prezydenta Rosji, wszyscy zajmujący w latach 2014-2022 terytorium Ukrainy jest raczej premią do Krymu.
I oto sam Krym - ta sama „ofiara”, która pozwoliła na wsparcie zdecydowanej większości Rosjan i rozpocząć tworzenie „post -crimean” Rosji - szczerze autorytarnej, a teraz, po ataku na Ukrainę, oraz szczerze totalitarny kraj. Dlatego ważne jest, aby Putin nie tylko kontrolować Krym, ale także do modelu Rosji, który został utworzony po zajęciu półwyspu.
Ale czy sensowne jest budowanie fortyfikacji, które powinny chronić Krym przed możliwą ukraińską ofensywą? Z punktu widzenia demonstracji poświęcenia się „mistrzu” oczywiście istnieje. A Shogu jest znany jako oficjalny, a nie dowódca. Pod względem wojska potrzeba takich fortyfikacji jest bardzo wątpliwa. Jak zauważyłem, operacja wyzwolenia krymskiego nie może się zdarzyć sama w sobie.
Minimalne warunki takiej operacji to wyzwolenie całego regionu na południe od Ukrainy, Kherson i Zaporyzhzhya. Jest to przywrócenie kontroli nad Kakhovką, Melitopol, Energy. Jest to zniszczenie korytarza lądowego z Rosji na Krym, którego stworzenie było jednym z taktycznych celów „specjalnej operacji” Władimira Putina przeciwko Ukrainie. Ale wszystko to prawdopodobnie będzie oznaczać porażkę armii rosyjskiej.
Jeśli siły zbrojne Ukrainy uda się wyzwolić Południe, to pewne jest, że nie może to, ale nie może prowadzić do takiej porażki, całkowitej demoralizacji rosyjskiej armii i społeczeństwa jako całości. Nie oznacza to, że Putin automatycznie straci moc. Oznacza to jednak, że rosyjski prezydent może inaczej spojrzeć na sytuację polityczną i wojskową, która będzie spowodowana upadkiem jego ukraińskiej operacji specjalnej.
Tak, jasne jest, że w tej sytuacji Putin może ponownie nalegać na „czerwone linie”, na „integralność terytorialną, więc inwazja na Krym jest bezpośrednią drogą do uderzenia nuklearnego. Tylko w przypadku udaru nuklearnego nie jest konieczne budowanie fortyfikacji. Dlatego w rzeczywistości Rosja musi w ogóle chronić Krym, ale resztę jego terytorialnego „dziedzictwa”.
Jeśli armii ukraińskiej uda się wyzwolić południe Ukrainy i rozpocząć zwolnienie Donbassa od wojsk rosyjskich i ich najemników, jeśli armia rosyjska i ukraińscy współpracownicy są ogólnej porażki, kwestia uwolnienia od najeźdźców Krymu może nie być dłużej wojskowy, ale polityczny. Będziemy mieli osłabioną umowę z Rosją, która będzie ważna dla wojny i nie będzie próbować kontynuować działań wojennych w sytuacji w niekorzystnej sytuacji.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022