ua” Yuri Konkevich i Alexander Pilyuk. Wybrali sprzęt i deportowali z kraju. „Polska policja zatrzymała nas i przejęła nieruchomość, nie poinformowała konsulu, nie pozwoliła nam zadzwonić do Ukrainy, a wewnętrzna agencja bezpieczeństwa wezwała osoby, które zagrażają bezpieczeństwu narodowym Polski i przemówiła” - powiedział dziennikarz Yuri Konkevich. Rada redakcyjna „District. in. ua” odwołała się do władz państwowych Ukrainy i Polski.
Poproszono ich o prawidłowe zareagowanie na incydent, który miał miejsce na granicy. Warto zauważyć, że nie jest to pierwszy taki przypadek. „Zwracamy się do międzynarodowych organizacji dziennikarskich o wsparcie, ponieważ taka reakcja polskich funkcjonariuszy organów ścigania zagraża wolności słowa nie tylko przeciwko ukraińskim dziennikarzom. Domagamy się również zwrotu nieruchomości, która jest cenna”, mówi dyrektor IA ” District. in. ua „Igor Denisevich.
Warto zauważyć, że wcześniej polskie siły bezpieczeństwa zatrzymały innych śledczych ukraińskiej Pravda - Michaila Tkich i Yaroslava Bondarenko. Próbowali także omówić temat handlu między Polską a Białoruską z Rosją. Krajowy związek dziennikarzy wyraził swoją solidarność z kolegami i pragnienia ochrony ich praw. Przypomnij sobie, że poprzedni incydent miał miejsce 27 lutego. Następnie w Polsce zatrzymali ukraińskiego dziennikarza, który strzelił na granicę.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022