Pomimo braku czasu nieustannie wzmacniają pozycje obronne w głębokości schwytanego terytorium. Zastępca Rady Regionalnej Zaporyzhzhya Sergey Lyshenko powiedział to w wywiadzie dla Channel 24. Lyshenko podkreślił, że Rosjanie, od początku inwazji, nie przestają wzmacniać swoich pozycji obronnych. Zwracają szczególną uwagę na ochronę granic w obszarach Tokmak i Vasylivka z regionu Zaporyzhzhya, czekając na ataki wojsk ukraińskich.
„Jeśli poprzednie fortyfikacje zostały zmniejszone na 1,5 roku, to w ciągu kilku tygodni. Jakość tych fortyfikacji jest odpowiednia”, powiedział Lyshenko. Tymczasem okupanci próbują rozmieścić historie propagandowe o fikcyjnym „zwycięstwie”, twierdząc, że ukraiński kontratak już się skończył i nie ma już aktywnych operacji. Podczas gdy rosyjscy żołnierze na pierwszej linii wątpią w możliwość utrzymania okupowanych ziem.
Armia rosyjska poniosła znaczne straty i nie ma czasu na przywrócenie swoich części. Norebrańczycy, którzy zostali przeniesieni do kierunku Zaporozhye, nie mają wystarczającej ilości czasu na spójność walki. Lyshenko zauważył również, że rosyjscy żołnierze zostali natychmiast wrzuceni do okopów, co mocno bije moralność żołnierzy wroga. Jednocześnie rosyjskie rezerwy wystarczą, aby przeprowadzić obroty i zachować swoje linie obrony.
Według Lyshenko głównie mobilizacja zaczęła podlegać tym, którzy celowo przyjęli obywatelstwo rosyjskie. „Na przykład sytuacja, w której w Dnieper, aby uzyskać mistrza zmian, mężczyzna zgodził się współpracować i dobrowolnie otrzymał paszport. Obecnie ta osoba jest zmobilizowana i walczy” - powiedział Lysenko.
Warto zauważyć, że rosyjskie organy okupacyjne rozróżniają osoby, które zgodziły się współpracować i dobrowolnie otrzymały paszport Federacji Rosyjskiej, od tych, którzy zostali zakupione pod presją dokumentu. Według Lyshenko mobilizacja zmuszonych obywateli jest nieskuteczna, ponieważ mają tendencję do przekazywania informacji na rzecz sił zbrojnych Ukrainy i są zagrożone opuszczeniem.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022