By Natali Moss
Bloger Dmytro Czernyszow zajmuje się realnymi możliwościami „dronu nuklearnego”, który oczywiście może sprawić ogromne kłopoty, ale nie aż tak… Dmytro Kiselow zagroził na „Rosji-1”, że rosyjski gofr „Posejdon” wywoła 500-metrowe radioaktywne tsunami, które zmyje Wielką Brytanię. Napisałem, że podwodnym wybuchem nuklearnym nie da się wywołać gigantycznego tsunami - większość energii podwodnego wybuchu trafia na oscylacje i parowanie wody.
Pod wodą tworzy się bąbel parowo-gazowy, który zaczyna pulsować. Podczas każdej pulsacji bańka szybko traci energię. Na powierzchnię zostaje wyrzucona ogromna kolumna wody (sułtan), która wygląda bardzo groźnie, ale w rzeczywistości wygląda jak deszcz. Kolosalne tsunami nie powstaje w wyniku podwodnej eksplozji. Potwierdzają to badania, gdy nie zostały jeszcze zakazane.
Dodam, że prawdziwe tsunami ma miejsce wtedy, gdy podwodne trzęsienie ziemi przesuwa płytę tektoniczną – jest to przesunięcie masy o wadze bilionów ton. Na przykład tsunami na Oceanie Indyjskim w 2004 r. zostało spowodowane trzęsieniem ziemi o sile 9,1 w skali Richtera. Następnie uskok o długości 1300 km przesunął się o 15 metrów, a uwolniona energia była w przybliżeniu równa 550 megatonom ekwiwalentu trotylu.
W rezultacie w pobliżu wybrzeża pojawiły się fale o wysokości do 30 metrów. I co ważne, czas trwania trzęsienia ziemi to minuty (uskok otwiera się powoli), a obszar oddziaływania to tysiące kilometrów kwadratowych. A w przypadku eksplozji nuklearnej mówimy o milisekundach i eksplozji punktowej, z czego tylko pięć procent powoduje wytworzenie fali, a nie tsunami.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022