USD
41.29 UAH ▲0.1%
EUR
43.47 UAH ▼0%
GBP
52.19 UAH ▼0.11%
PLN
10.01 UAH ▼0.06%
CZK
1.71 UAH ▼0.25%
Możesz żartować o żelaznych stopach. Ale w jednym stanie w jednym stanie. Zapyta...

Jak prawidłowo komunikować się z wojskiem, który otrzymał niepełnosprawność

Możesz żartować o żelaznych stopach. Ale w jednym stanie w jednym stanie. Zapytaj „Co się stało?”, „Jak się ranny?”, „Zabiłeś?” Ale powiedz „Bądź dobrze!”, „Trzymaj się!” - To nie jest norma. Jeśli ktoś chce sobie powiedzieć, co się stało. Ludzie, którzy stracili kończyny, nie są chorzy, nie wszyscy osoby niepełnosprawne otrzymały niepełnosprawność w wyniku wojny. Oglądaj z zachwytem i wdzięcznością - ok. Osoba to czuje. Pytanie o protezę jest normalne.

Ale tylko jeśli jesteś naprawdę ciekawy i jesteś gotowy go wysłuchać. Poproś protezę, aby o coś zapytać, ponieważ czujesz się niewygodny - nienormalny. Możesz żartować o żelaznych stopach. Ale tylko jeśli jesteś blisko i wiesz, co osoba mija. Te dowcipy powinny być zgodne. Jak powiedział Aleksiej, który stracił obie nogi: „Mogę. Nie jesteś”. Dziękuję - normalne. Po prostu podejdź i powiedz: „Dziękuję”.

Lub nałóż rękę do serca to mały gest szacunku, którego musimy się nauczyć. Oferować pieniądze - nienormalnie. Dawanie pamiątki lub pozostawienie czegoś symbolicznego jest normalne. Chodzi o szacunek. Pieniądze są upokorzone. Chcesz pomóc - zakończyć. Pociągnięcie dziecka za rękę tak daleko od osoby z protezą jest nienormalne. Wyjaśnij dziecku, że niektóre części ciała mogą być sztuczne - normalne. To część naszej przyszłości.

Jeśli chcemy żyć przez długi czas, wszyscy będziemy mieli protetyczne części ciała. Powtarzam to ponownie - brak kończyny nie wyróżnia osoby innej. Nie sprawia, że ​​osoba jest słabsza. Nie czyni osoby gorzej od ciebie. Naucz się patrzeć z szacunkiem i zachwytem zamiast litości i rozpaczy. Będziemy krajem osób niepełnosprawnych. To nas nie osłabia.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson