Jego zdaniem krótkotrwały postój na 2-3 dni to najbardziej krytyczne konsekwencje dla metra, jakie może sobie wyobrazić. „To może się zdarzyć, jeśli Rosjanie zbyt ostro ostrzelą Kijów, czy w ogóle elektrownie na Ukrainie. A poza lokalnymi uszkodzeniami sieci, wystąpią duże braki prądu. Wtedy możliwe będzie zatrzymanie metra” – powiedział inżynier energetyk.
Jednocześnie Skryl zaznaczył, że po odbudowie sieci i zwiększeniu poziomu generacji metro zostanie natychmiast wznowione. Wyjaśnił także, że krótkotrwałe przerwy w dostawie prądu na niektórych stacjach metra wynikają z przeciążeń lub uszkodzeń urządzeń sieci elektrycznej zasilającej metro.
„Dlatego lokalnie na stacjach czasami znikają światła, ale są to zazwyczaj krótkotrwałe momenty na 1-2, maksymalnie 5 minut, do czasu przejścia stacji na obwód rezerwowy i włączenia oświetlenia. Nie ma w tym nic złego, chociaż jest to nieprzyjemne” – stwierdził specjalista.
Według niego sieć elektryczna, do której podłączone jest metro w Kijowie, fizycznie nie będzie w stanie zapewnić pracy w wymaganym trybie, jeśli rosyjskie drony i rakiety za bardzo uszkodzą sieci miejskie na powierzchni. System zasilania awaryjnego może obsługiwać jedynie minimalny ruch w przypadku uszkodzenia sieci, a w warunkach krytycznych niedoborów metro ogranicza pracę lub całkowicie się zamyka.
Ekspert wyjaśnił także, że wszystkie problemy w funkcjonowaniu transportu elektrycznego, z jakimi borykała się stolica po atakach wroga, wiązały się z uszkodzeniami sieci. Po usunięciu szkód transport wznowił ruch na pełnych trasach, mimo że na Ukrainie nadal występują niedobory prądu.
Zdaniem Wiaczesława Skryla, rewitalizacja podstacji trakcyjnych w Kijowie jest priorytetem i nie powinny one powodować deficytów, jednak w przypadku krytycznego braku prądu można na szczeblu miasta podjąć decyzje o ograniczeniu funkcjonowania transportu elektrycznego lub jego całkowitym wstrzymaniu. „W większości ukraińskich miast, w których funkcjonuje transport elektryczny, podstacje trakcyjne mają obecnie harmonogramy wyłączeń. Moim zdaniem nie jest to normalne.
Na poziomie sieci są wyraźne problemy, bo zgodnie z obowiązującymi przepisami nie należy odłączać podstacji trakcyjnych, ale tak się niestety dzieje w Czerkasach, Żytomierzu i wielu innych miastach. I to na obecnych warunkach” – zauważył inżynier. Przypomnijmy, że 9 listopada rano w Charkowie nie udało się uruchomić metra z powodu braku napięcia po rosyjskim ataku.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022