USD
41.44 UAH ▲0.41%
EUR
46.24 UAH ▲1.69%
GBP
55.05 UAH ▲2.23%
PLN
10.84 UAH ▲2.44%
CZK
1.84 UAH ▲1.88%
Polska rozpoznała rakietę, która spadła na jej terytorium w listopadzie ostatnie...

Czy była rakieta ukraińska? Dlaczego Polacy pędzą, aby opublikować śledztwo

Polska rozpoznała rakietę, która spadła na jej terytorium w listopadzie ostatniego ukraińskiego. Ale dziennikarz Denis Popovich nie jest jasny, dlaczego przeprowadzono to przed badaniem zbadania wszystkich niezbędnych faktów. Ciekawe wnioski z badań polskich ekspertów na temat tajemniczej eksplozji rakiety w Pshevodov 15 listopada ubiegłego roku. Tego dnia, podczas następnego zwolnienia pocisku terytorium Ukrainy, jakaś rakieta spadła na terytorium Polski i zabiła dwie osoby.

Początkowo myśleli o rosyjskiej rakiecie X-101, ale wtedy główna wersja była hitem ukraińskiego pocisku przeciwlotniczego C-300. Wstępne wyniki polskiego dochodzenia są bardziej zrównoważone niż dziennikarstwo, które niedawno porzuciło NYT o rzekomo uderzył w rakiet Buk na rynku w Konstantinovka. W szczególności zauważa się, że dwa pociski 5v55 zostały wydane przez rosyjską skrzydloną rakietę, która została wydana w obiekcie energetycznym w pobliżu LVIV.

Jedna rakieta zniszczyła cel, druga kontynuował lot i spadła na pszenicę. Polscy eksperci uznają, że rakieta musiała zniszczyć, ale z nieznanych powodów się nie wydarzyło. Należy zauważyć, że dochodzenie przeprowadzono wyłącznie na terytorium Polski - eksperci nie zostali jeszcze przyjęci na Ukrainę. Tak więc przegląd PU był oczywiście nie przeprowadzony. Jest to ważne i jest to główna wada tego dochodzenia.

Rzeczywiście, aby zwiększyć prawdopodobieństwo celu, że cel powietrzny powinien zostać zwolniony nie jednej, ale dwóch (w niektórych przypadkach nawet trzech) rakiet. Jeśli jeden z pocisków anty -powietrznych traci cel (na przykład w wyniku jego zniszczenia), musi być samozadowoleniem. To jest jej obowiązkowy algorytm. Jeśli nie zadziałało, jest to awaria rakiety - bardzo rzadki, prawie niesamowity przypadek.

Nie twierdzę, że tak nie było (wszystko jest!), Ale słyszę o niepowodzeniu algorytmu samozniszczenia w pocisku antyarejnym po raz pierwszy i incydencie w pshevoduv. Każda rakieta automatycznie skanuje przed uruchomieniem. Jeśli wykryto jakąkolwiek awarię, start zostanie anulowany. Czy po skanowaniu w powietrzu może nastąpić awarie? Móc. Stało się to w 2000 r. , Kiedy operacyjna rakieta „Point-U” uderzyła w budynek mieszkalny w Brovary.

Komunikowałem się z personelem wojskowym brygady rakietowej i bezpośrednio z dowódcą PU, który wypuścił tę rakietę. Amunicja została podwójnie sprawdzona. Opuścił start -up, ale już w locie na pokładzie nastąpiła eksplozja, która doprowadziła do krótkiej sytuacji i ostatecznie - do tragedii. Dlatego nic nie można wykluczyć. Ale głównym pytaniem nie działało pytanie, dlaczego obowiązkowy algorytm self -selfruction nie działał.

Nie można jednak odpowiedzieć na to, dopóki jednostka początkowa nie zostanie szczegółowo sprawdzona. To, według słupów, jeszcze się nie wydarzyło. Tak, nie ma powodu, aby twierdzić, że ten algorytm nie działał. Ponieważ nie wiadomo, wniosek, że była to ukraińska rakieta, jest absolutnie wątpliwa. W rzeczywistości bez odpowiedzi na to ważne pytanie Polaki nie mieli prawa uczyć tych wyników nawet w poprzedniej formie. Ale zrobili to.

<p> Lekarz zapewnia pomoc podczas ostrzału. Batalion Stugna </p>...
Ponad miesiąc temu
Ukraiński lekarz zapewnia wojsko podczas ostrzeżenia
By Simon Wilson