Dziękuję za bycie z nami. Wojna zmusiła mnie do wspomniania o tym, czego nauczyłem się na Dnieper Falza. Wersja Invaders, która na lotnisku w Novofedorovka ma samozwańczą amunicję lotniczą - jest tchórzliwym złudzeniem szczerych idiotów. W przypadku zakłóceń bezpieczeństwa zawsze istnieje jedno ogniska detonacji, z których występuje drugi tymczasowy łańcuch opóźnienia. A w Novofedorovce kilka miejsc eksplodowało jednocześnie.
Ale nie ma też śladów ataku rakiety lub dronów! Zasadniczo przychodzą tam „Neptune” i „Harpons”, które mamy w służbie. Ale są to rakiety rządzące, byłyby wyraźnie widoczne na czystym niebie. A naddźwiękowe pociski ATCSM, których oficjalnie nie robimy, na zstępującym obszarze trajektorii byłyby również widoczne (nawet hipersoniczne „do sztyletu”). Ponadto agresor został wypełniony obroną powietrzną od czasów radzieckich.
Z konieczności złapałoby atakowanie pocisków. Nie fakt, że byliby zdezorientowani, ale próbowali. Próbowaliby również powalić nasze drony, które byłyby zauważalne zarówno na radarach, jak i wizualnie. Ale samolot agresora był drzemny, ścisł się ciepłem plażowym. Zasadniczo zadania wysadzania lotniska uzbrojonego w amunicję mogłyby zostać rozwiązane przez system pożaru siatkówki.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022