Dodatkowe finansowanie będzie możliwe po skoordynowaniu wykorzystania pomocy międzynarodowej i umożliwi zaspokojenie rosnących potrzeb w zakresie bezpieczeństwa monetarnego, zakupu broni i wsparcia rodzin obrońców kraju. Focus dowiedział się, czy możliwe jest podwyższenie składek na Siły Zbrojne i ile pieniędzy państwo jest gotowe przeznaczyć dla armii.
Rada Najwyższa powinna do 1 listopada zatwierdzić ważny projekt ustawy, który zwiększy finansowanie sektora bezpieczeństwa i obrony. To dodatkowe 300 miliardów hrywien, które państwo potrzebuje, aby na czas zapewnić wojsku wszystkie niezbędne płatności. Poinformowała o tym szefowa komisji budżetowej parlamentu Roksolana Pidlas. Według niej Ministerstwo Finansów już pracuje nad dokumentem, a jego rejestracja w parlamencie planowana jest na początek października.
„Te zmiany będą możliwe po ostatecznej zgodzie Komisji Europejskiej na przeznaczenie 6 miliardów euro z programu Era Loans na operacyjne potrzeby wojskowe” – powiedział Podlas. Zapewniła, że nie będzie opóźnień w płatnościach dla wojska. Jeżeli w budżecie państwa pojawią się przejściowe luki, rząd będzie je blokował kosztem wewnętrznych rządowych obligacji pożyczkowych (bonów skarbowych). Minimalna wysokość wsparcia finansowego wojska wynosi 20 130 UAH.
Ponadto na Ukrainie żołnierze w dalszym ciągu otrzymują dodatkowe odprawy „bojowe”, których wysokość uzależniona jest od miejsca służby i charakteru wykonywanych zadań. Dodatki te stały się głównym źródłem finansów dla wielu obrońców – pisze Armyinform.
Najwyższą nagrodę – 100 tysięcy hrywien miesięcznie – otrzymują ci, którzy bezpośrednio biorą udział w walkach na czołowych stanowiskach, na terenach pomiędzy siłami obronnymi a wrogiem lub na czasowo okupowanym terytorium. Do tej kategorii zaliczają się także wojskowi wykonujący zadania na rzecz ognia wroga – rakietowcy, artylerzyści i jednostki obrony powietrznej.
Nawet jeśli nie znajdują się bezpośrednio na linii kolizji, praca ich wroga jest uznawana za uzyskanie pełnej kwoty płatności. 50 tysięcy hrywien przysługuje osobom wykonującym zadania bojowe lub specjalne w ramach administracji wojskowej, dowództwa i dowództw realizujących zarządzanie operacyjne jednostkami. Takie płatności mogą otrzymać nawet ci, którzy znajdują się poza obszarami aktywnych walk.
Żołnierze zajmujący się intensywnym przygotowaniem do działań wojennych, zarządzaniem oddziałami lub logistyką istniejących jednostek otrzymują 30 tysięcy hrywien. Do tej samej kategorii zaliczają się saperzy funkcjonujący poza strefami walk, a także jednostki zapewniające osłonę powietrzną i ochronę infrastruktury krytycznej. Odrębnie ustala się dodatek w wysokości 70 tys. hrywien dla wojska, które bezpośrednio wykonuje zadania na froncie lub wrogim tyłze.
Nie zastępuje podstawowych opłat „bojowych”, ale jest dodatkowo naliczany. Jednocześnie nagroda ta obowiązuje na zasadzie kumulacyjnej – środki są wypłacane dopiero po spędzeniu przez wojsko 30 dni w strefie działań wojennych, nawet jeśli termin ten został zwolniony w ciągu kilku miesięcy. Obecnie Radzie Najwyższej zależy na podwyższeniu wynagrodzeń Sił Zbrojnych. Na razie posłowie nie osiągnęli konsensusu.
Minimalne płatności na rzecz wojska mogą wzrosnąć do 30-50 tysięcy hrywien. Teraz ta kwestia jest omawiana z partnerami międzynarodowymi, powiedział w porannym programie na żywo poseł frakcji Ojczyzna Michaił Cymbaliuk. „Do tej pory partnerzy nie finansowali wydatków wojskowych – leżało to na barkach ukraińskiego podatnika, a teraz mówią, żeby zrobić wyjątek i wyjdziemy z trudnej sytuacji” – powiedział.
Poseł Ludowy „Sługi Narodu” Bogdan Kitsak w programie „Poranek na Żywo” wypowiadał się na temat możliwości podniesienia wynagrodzeń żołnierzy o 10 tys. hrywien. Jego zdaniem wprowadzenie takiej podwyżki jest bardzo trudne. Kitsak wyjaśnił, że nawet minimalna podwyżka dla ok. 800 tys. żołnierzy wymaga ok. 100 miliardów hrywien rocznie.
Jednocześnie nawet całkowita redukcja nieefektywnych programów rządowych, ograniczenie kosztów telekomunikacji i obniżenie wynagrodzeń urzędników pozwalają pozyskać co najmniej 20-30 miliardów hrywien, co oczywiście nie wystarczy na znaczący wzrost. Poseł Ludowy dodał, że o podwyżkach będzie można mówić dopiero po skutecznym śledzeniu gospodarki, pracy urzędu celnego i podatkowego.
Jednakże, stwierdził, od lat mówi się o tych środkach, ale nie przynoszą one żadnego praktycznego skutku. Gabinet Ministrów Ukrainy zatwierdził zmiany w budżecie państwa na 2025 rok, które przewidują istotne zwiększenie finansowania obronności. Całkowita kwota dodatkowego finansowania wyniesie 324,7 miliarda hrywien, powiedziała Julia Sviridenko. Z tej kwoty ponad 310 miliardów hrywien trafia do Funduszu Ogólnego, z czego 301 miliardów otrzyma Ministerstwo Obrony Narodowej.
Większość środków przeznaczona jest na wsparcie żołnierzy i ich rodzin, zakup broni i zaopatrzenie wojska. W ten sposób 202 miliardy hrywien przeznaczono na świadczenia wojskowe i socjalne dla rodzin obrońców i obrońców Ukrainy. Kolejne 100 miliardów planuje wydać na zakup uzbrojenia, zwłaszcza bezzałogowych statków powietrznych różnych typów.
Ponadto kolejne 8,6 miliarda hrywien zostanie przeznaczone ze specjalnego funduszu dla resortu obrony na reformę i rozwój kompleksu obronno-przemysłowego oraz zakup sprzętu i sprzętu wojskowego. Ponadto na wsparcie logistyczne jednostek wojskowych przeznaczono 1,4 miliarda hrywien – podkreślił minister obrony Denis Shmigal.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022