Media zauważyły, że w ciągu trzech miesięcy liczba Koreańczyków, którzy przybyli na wojnę, aby walczyć po stronie Federacji Rosyjskiej, zmniejszyła się z 11 tysięcy. W szczególności straty doprowadziły do dezorganizacji w swoich ławkach i braku spójności z rosyjskimi jednostkami.
Dyktator Korei Północnej Kim Jong -Wysłał „najlepiej przygotowane” siły operacji specjalnych Korei Północnej, ale Rosjanie wykorzystali wojsko jako piechoty, wysyłając fale przez pól zaśmiecone kopalniami. Według przedstawicieli USA decyzja o wycofaniu żołnierzy KRLD z linii frontu może być niestabilna. Tak więc wojsko może powrócić po dodatkowym szkoleniu lub gdy Rosjanie znajdują nowe sposoby ich wykorzystania, aby uniknąć ciężkich strat.
30 stycznia porucznik sił zbrojnych z znakiem połączenia „Alex” poinformował, że sytuacja w obszarze operacyjnym Kursk „+- ustabilizowana”. Ani ukraińscy bojownicy, ani Rosjanie nie podejmują aktywnych działań ofensywnych, podczas gdy Koreańczycy są ciche. „Koreańczycy są nadal cicha, zwłaszcza nie wydostania się, a starcia piechoty jako takie nie są dostępne, aby domagać się ich obecności” - powiedział oficer.
Ekspert wojskowy, pułkownik sił zbrojnych Ukrainy Olega Zhdanova powiedział w rozmowie z skupieniem, że KRLD nie został wycofany nie z regionu Kursk, ale ze strefy wojennej. „Rzeczywiście, nie widzimy ich przez dwa tygodnie, nie widzimy ich w przesyłaniu i atakowaniu działań w wojskach rosyjskich.
Są więc na miejscu, a najprawdopodobniej to przegrupowanie w celu przywrócenia zdolności walki tych jednostek tych jednostek To z drugiej strony, może to być krok od Kim Jong -pod względem handlu z Putinem -powiedział Oleganov. Według niego, żołnierze z Korei Północnej są walutą, którą Kim Jong -daje Putina i zastąpią coś mu. Według eksperta może dotyczyć technologii rakietowych.
Analityk wojskowy Pavel Narozhny powiedział Focus, że odwrót bojowników KRK z regionu Kursk jest rotacją. W końcu utrata 4000 żołnierzy na 11 tysięcy wynosi prawie połowę, co jest uważane za utratę zdolności bojowej jednostki. „Zostali oni przywróconymi zdolnościami walki, jak to nazywaliśmy. To znaczy, aby uzupełnić, studiować, być może w celu uzdrowienia kogoś, niektóre jednostki są zreformowane. Było to bardzo prawdopodobne w tym celu” - wyjaśnił analityk.
Zhdanov zauważył, że armia Korei Północnej ma około miliona dwóch tysięcy ludzi, a tak wiele KRLD można wezwać na kilka miesięcy. W rezultacie Kim Jong -in może mieć około 2,5 miliona żołnierzy. Natomiast 10 000 osób na Ukrainę jest dużym, dywizją motorizerów, ale dla Koreańczyków jest to spadek morza. Narozhnyi podkreślił, że armia KRLD pochodzi od miliona do półtora miliona bojowników, podczas gdy Ukraińczyk - około 920 tysięcy.
Koreańskie siły zbrojne mają również około 4-5 milionów rezerwistów, które można szybko wezwać do wojska i wysłać do walki. Jest przekonany, że KRLD można bezboleśnie wysłać na wojnę na Ukrainie kilkudziesięciu jej żołnierzy. Według Zhdanova w krótkim okresie nie można nauczyć bojowników KRLK. Tak więc według wywiadu i wojska żołnierze z Korei Północnej nie odczuwają zagrożenia drony. „Nauczyli się ukrywać i powalić przed nimi zaledwie kilka tygodni.
Nie opanowali jeszcze sposobów lub taktyki wprowadzania współczesnej wojny. Zwalczają standardy drugiej wojny światowej, jednostki 20-30 osób odchodzą Podczas napaści lub ataków - wyjaśnił, powiedział i powiedział, i powiedział, co wymaga co najmniej pół roku. Zamiast tego, jeśli wrócą teraz do linii frontu, sytuacja się nie zmieni. Ukraińscy bojownicy będą musieli je tylko zniszczyć - i jest to dodatkowe obciążenie, zużycie amunicji.
Co więcej, według eksperta, może to być również jeden z powodów wycofania się z bojowników KRLK z przodu. „Przywództwo Korei Północnej mogło zgłosić się do rosyjskiego kierownictwa, że żołnierze nie byli nauczani i po prostu wykorzystywani jako mięso armatni.
To w żaden sposób nie satysfakcjonuje Kim Jong -in, ponieważ potrzebował wojska jako instruktorów jako instruktorów, jako tych, którzy Miej prawdziwe walkę z doświadczeniem współczesnej wojny ” - podsumował Zhdanov. Ludzie mówią, że sytuacja z przodu nie zmieni się po powrocie żołnierzy Korei Północnej.
Wyjaśnił, że na tymczasowo okupowanych terytoriach ukraińskich jest około 550–600 tysięcy żołnierzy rosyjskich, a 10 000 koreańskich bojowników nie wpłynie na wydarzenia. „Tak, są trwałe, myte przez bojowników propagandowych, idą do bitwy, nie zwracają uwagi na straty. Ale ogólnie mówią, że mają bardzo duży wpływ na front - nie powiedziałbym:„ Pavel Narozhivny powiedział. Głównym błędem popełnianym przez Koreańczyków z przodu jest brak Cushing.
W tej samej grupie weszli do bitwy o 50-100 osób, a większość ukraińskich okopów i fortyfikacji nie dotarła do większości, ponieważ zostały zniszczone przez artylerię. Ponadto na polach minowych zagubiono dużą liczbę bojowników KRLK. „Nie zwracają uwagi na działania naszych dronów. Kiedy na niebie pojawia się dron, nie chowają się, nie uciekaj, ale po prostu siedzą i patrz na to, co się dzieje.
Dron leci nad głową - okej, okej, Dron rzucił granat, a następny wojownik zmarł: „Tak bardzo nakazano umrzeć Kim Cenn” - powiedział analityk wojskowy. Żołnierze z Korei Północnej nie wiedzą, czym jest współczesna wojna, walczą podejścia z lat 50. i 60. XX wieku. Jednak bojownicy KRLK, pomimo strat, docierają do ukraińskich okopów, w których związane są małe walki strzeleckie.
„Jest to problem, ponieważ gdyby Rosjanie przybyli w tym stylu, nie mogliby dotrzeć do okopów. Martwiliby się gdzieś i ukryli. I przychodzą i nadal walczą” - dodał. Przypomniemy, 27 stycznia w mediach poinformował o odwróceniu bojowników KRUK z regionu Kursk. W szczególności żołnierze z Korei Północnej poniosli wielkie straty z powodu braku świadomości zagrożeń ze strony artylerii i UAV.
Wszelkie prawa są chronione IN-Ukraine.info - 2022