Siły zbrojne Federacji Rosyjskiej zwolniły, a obrońcy poszli w kontratak: jak Ukraina złamała plan Kreml, - BBC
W zeszłym tygodniu najeźdźcy zaatakowali różne obszary, szczególnie aktywnie - na zachód od Donieck. W większym kierunku Mikhailovsky osiągnęli postęp na północ od rzeki Mokri Yala, aw Kurakhivsky - przełom dla miasta Konstantynopola. Wróg awansował również w okręgach Kupyansk i Vovchansk w regionie Charkiv, w regionie Liman i Pokrovsk w regionie Donieck, w okręgu Orikhov na południowy wschód od Zaporozhye i w regionie Kursk.
„W większości obszarów awansu wojsk rosyjskich w porównaniu z kampanią jesienną zimą było to niezwykle nieistotne”-powiedziała publikacja. Jednocześnie rosyjskie źródła poinformowały o aktywacji sił obronnych na zachodzie i na północ od Donieck. Udało im się popchnąć najeźdźców, którzy przybywają do Pokrovsk i przywrócić pozycje. Siły zbrojne zostały zakontraktowane zarówno na bokach na zachodzie, jak i na wschód od miasta i południa.
Kolejne ukraińskie kontratak został wyświetlony na Coretsk. Miasto, które wydawało się całkowicie pasjonatem Rosji, znów stało się areną walki. Przełom obrońców i strzelanina zgłoszono prawie w centrum Coreretsk. Wojska rosyjskie narzekały na „niezwykle trudną” sytuację w pobliżu Pokrovsk, gdzie niszczą wrogą logistykę i brak żywej siły. Podobny obraz, jego słowa, jest również obserwowany podczas wąwozu, a w biterach City - City.
Media zasugerowały, że spośród przyczyn spadku tempa rosyjskiego ofensywnego i aktywacji sił obronnych może być: ukraiński żołnierz Alexander Karpyuk wyjaśnił, że zgodnie z oczekiwaniami Kremla, obrońcy musieli spaść przynajmniej w regionie Donieck, ale Pokrowsk wstał. Podkreślił, że za - bardzo trudna zima z brakiem dronów, rozdartej mobilizacji i demotywowanymi nowymi brygadami.
Początkowo nienormalnie ciepła i mglista zima grała na dłoni wroga, zakłócając dzieło „ptaków” i wykrywanie miejsc klastrów sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Jednak gdy Frost został uderzony, sytuacja się zmieniła. Ponadto jednostki działające z dronami zostały wrzucone do kierunku Doniecka i wzmocniły obrońców. W tym samym czasie nowe załogi zyskały doświadczenie i zaczęły rosnąć.
„To nie jest kontratak, ale idziemy do aktywnej obrony przed Deaf Defense, linia nie będzie tak szybko wylewać, co oznacza, że nadszedł czas, aby zbudować fortyfikacje” -podsumował Karpiuk. Przypomniemy, że ukraińskie wojsko poinformowało, że siły zbrojne Federacji Rosyjskiej próbowały przełamać wąwóz, rzucając tam dużą zbroję. Technika, która nie została przekształcona w złom, została porzucona przez najemców, ale nie wszyscy mogli uciec.