Gospodarka

Już zatrudnionych pilotów: Ryanair planuje wrócić na Ukrainę po zakończeniu wojny

Linia lotnicza Ryanair zamierza utworzyć 30 tras na Ukrainie i umieścić 12 baz danych w ciągu 12 miesięcy po powrocie. Lowcoster Ryanair zamierza wrócić na Ukrainę dwa tygodnie po wojnie, prowadząc kampanię od rekrutacji personelu. To stwierdził dyrektor generalny linii lotniczej Michael O'Liri, informuje Bloomberg 19 kwietnia. Zasugerował, że firma może rozpocząć pracę natychmiast po zakończeniu walki.

Przewoźnik zatrudnił około 80 stewardesów i 60 ukraińskich pilotów, którzy głównie znajdują się w bazach Ryanair w Polsce, oczekując otwarcia rynku. „Aktywnie szukamy sposobów i szukamy miejsca, w którym możemy wrócić na Ukrainę” - powiedział. Dyrektor generalny dodał, że rekonstrukcja Ukrainy będzie poważną zachętą do rozwoju biznesu.

Daje to doskonałą okazję dla europejskiego biznesu do uczestnictwa i przyspieszenia, a lotnictwo będzie miało kluczowe znaczenie, ponieważ „Rosjanie prawdopodobnie podważą mosty i zniszczą drogi”, więc przenoszenie ludzi samolotami będzie bardzo ważne. Linia lotnicza planuje utworzyć 30 tras. Na terytorium Ukrainy liczba płaszczy powietrznych może być zlokalizowana po 12 miesiącach po powrocie.

Przed inwazją Rosji na Ukrainę i dalsze zamknięcie przestrzeni powietrznej Ryanair było drugą co do wielkości linią lotniczą na rynku. O'Liri przewidział, że LowCoster zajmie główne pozycje, gdy życie powróci do normalnego rytmu. Przewoźnik lotniczy jest gotowy do szybkiego przywrócenia pracy na Ukrainie, kiedy będzie bezpiecznie latać w zdruzgotanej wojnie.