Incydenty

„Nie szukałem wojny”: poważnie ranny wojownik mówił o mobilizacji i zmęczeniu wojska

Według wojskowego Ruslan Kozachka wielu bojowników jest już zmęczonych z przodu, więc konieczne jest przyspieszenie procesu mobilizacji. Ruslan Kozachok mógł łatwo odmówić wysłania na front ze względu na jego zdrowie. Postanowił jednak bronić Ukrainy i wrócił do Kijowa po tym, jak został poważnie ranny w bitwie. Opowiedział o tym w wywiadzie dla TSN. Ruslan Kazachok stracił wzrok pod Bakhmutem. Jeden z jego oczu jest sztucznym zamiennikiem, drugi jest jedynym oryginalnym okiem.

Jest to konsekwencja wybuchowego uszkodzenia spowodowanego przez fragmenty. Pewnego dnia, kiedy udał się na swoją pozycję, uderzył go fragment z rosyjskiej kopalni. Wrócił sam, tracąc krew w drodze powrotnej. „Osoba, która spróbuje ci pomóc, może położyć się obok siebie. Czułem, że mogę to zrobić i zrobiłem to. Cokolwiek to brzmi ciężko, nie możesz pójść po osobę, jeśli jest w strefie ognia. Następnie możesz zwiększyć tę liczbę ”, mówi obrońca Ukrainy.

Ruslan Kozachok dobrowolnie poszedł na front wiosną 2022 r. Nigdy nie służył w armii, pracował jako mistrz z ojcem. Jednak wydarzenia z dnia 24 lutego były zmuszone patrzeć na wszystko w nowy sposób. „To nie było nawet pytanie, żeby iść lub nie iść. Mówię, że nawet pokłóciłem się z żoną, była ze łzami błagającą, aby nie iść tam, że są ludzie, którzy mogą to zrobić. To było takie. Mini-wojna w domu, kiedy postanowiłem odejść.

Natychmiast po mobilizacji Ruslan postanowił ogolić śledź na głowie. Ponadto jego wymowne imię „Kozachok” same w sobie sugerowało wybór pseudonimu. Ale teraz, kiedy jest na linii frontu, nie chce pamiętać swojego pseudonimu „Cossack”.

„Nie wiem, co dana osoba powinna mieć motywację, jak nie chronić tych, którzy nie mogą tego zrobić? Ja, kiedy patrzę na te wiadomości i widzę, jak zabija się zarówno kobiety, jak i dzieci, co są winni i jak mogą sami wówczas chroniąc? Byłoby chęć ochrony i nauki. Teraz uczą. Wtedy nie pamiętałem tego. Ruslana zdenerwował tylne bitwy związane z procesem mobilizacji.

Podkreślił, że ci, którzy są na linii frontu i przez długi czas wykazują wysoki poziom motywacji w ciągłym napięciu, i są naprawdę wyczerpani. „Wiesz, nie szukałem też wojny. Znalazłem mnie. Zawsze staram się narysować analogię. Jeśli pójdę z żoną, a trochę Murle z bramy próbuje urazić, zgwałcić, zabić moje dziecko, będę, będę, Oczywiście zrób coś, aby ją chronić.

Mam dość tej myśli, kto, jeśli nie my? Wielu ludzi, którzy po prostu nie mogą się chronić, jeśli masz ręce, stopy, głowę na miejscu, widzisz, masz siłę i wszystko Po prostu musisz gdzieś chronić - mówi. 22 lutego przypomniemy, szef frakcji „Sługa ludu” David Arahamia stwierdził, że Ukraina będzie musiała zmobilizować mniej ludzi, jeśli Stany Zjednoczone zapewnią większą pomoc. W przypadku braku mobilizacji wróg może przebić się przez przód.