Siły zbrojne mogą opuścić region Kursk, jeśli Rosja ma duży kontratak - Bloomberg
Odważna ofensywa na Ukrainie w regionie Kursku Rosji zrobiła wrażenie na aliantach Kijowa jego szybkim początkowym sukcesem, odwracając pomysł, że wojna doszła do ślepego zaułka, i pokazując daremność obietnic Władimira Putina, aby w ogóle obronić swoje terytorium koszty. Bloomberg pisze o tym. Ale miesiąc po operacji urzędnicy USA i europejscy wciąż zastanawiają się, jaki jest ostateczny cel Kijowa około 1300 metrów kwadratowych.
KM terytorium rosyjskiego, które są obecnie zajęte przez siły zbrojne. Niektórzy urzędnicy związkowi obawiają się, że Kijów może zostać zmuszony do porzucenia tej ziemi przez kilka miesięcy, jeśli Moskwa zrobi większy kontratak. Według dyrektora Międzynarodowego Programu Bezpieczeństwa w Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych w Waszyngtonie Seth Jones nie ma dowodów na to, że wojska ukraińskie budują głębokie fortyfikacje, aby chronić swoje zajęte tereny.
„Tak naprawdę nie przygotowują się do dużej, długoterminowej obrony” -powiedział, dodając, że Kijów może liczyć na możliwość szybkiego odosobnienia, ale pozostawia możliwość kontynuowania ofensywy i przejęcia większego terytorium. Przypomniemy, Focus napisał, jakie 6 zadań wykonała operacja Kursk i jak zniszczone plany Kremla. 4 września Volodymyr Zelenskyy powiedział, ilu wojskowych przeniosło się do Moskwy do regionu Kursk.