Incydenty

W Rosji nie będą mogli latać nawet na „kukurydzy”: co się stało

W Rosji pół roku nie będzie w stanie obsługiwać samolotów A-2 z powodu braku części zamiennych, ponieważ europejscy dostawcy odmówią współpracy z rosyjskimi. Rosyjskie linie lotnicze, które używają lekkich samolotów AN-2 z wieloma celami („kukurydzy”), poczuły brak części zamiennych i z tego powodu znalazły się na skraju zatrzymania lotu. O tym pisze rosyjski RBC.

Według dyrektora generalnego Moskiewskiego Zakładu Lotnictwa i naprawy (Marz) Pavel Nenastyev, ze względu na odmowę europejskich dostawców współpracy z Federacją Rosyjską, mają one problemy z podażą i ceną części zamiennych dla AN-2. Stwierdził także potrzebę produkcji w Rosji około 60 komponentów dla tych samolotów. „Jeśli nie podejmiesz działań, Marz i inne firmy naprawcze mogą po prostu przestać świadczyć usługi. To zagraża zatrzymaniu parku samolotów AN-2.

Za pół roku samochody zaczną się stać”-powiedział Negodiev. Vladimir Salomatov opowiedział o pozycji analogowej w fabryce lotniczej i naprawczej Shakhtinsky (Udziały). Ponadto problemy z działaniem AN-2 zostały omówione w Siberian Research Institute of Aviation, gdzie RF jest opracowywana w Federacji Rosyjskiej. Przypomnij sobie, że media przeszukały samoloty rosyjskiej elity, które omijają sankcje.