Incydenty

„Putina nie można pokazać”: w Federacji Rosyjskiej powiedziała, gdzie powiedziano 40 tysięcy zków z „Wagner Group”

Według Olgi Romanova, szefa rosyjskiej fundacji, wielu dezerterów z grupy Wagner uważa Jevgeny Prigogine za martwą. Z 50 000 opublikowanych przez Jevgeny Prigogin grupie więźniów Wagner z więzień Federacji Rosyjskiej pozostało tylko 10 tysięcy. Stwierdziła to Olga Romanova, przedstawiciel Fundacji Rus Sydach w wywiadzie dla rosyjskiego kanału „Khodorkovsky Live”. Olga Romanova zauważyła, że ​​wielu więźniów zostało opuszczonych po wejściu do grupy Wagner.

Wskazuje to wiele wyszukiwanych zdjęć. Szef Fundacji Rus Sydach wspomniał również o tej sprawie, gdy w regionie Rostov jeden z odchwyconych machów zaczął strzelać i zranił funkcjonariusza policji. Kolejnym dowodem dezercji w szeregach grupy Wagner jest wywiad z byłymi więźniami, którzy zostali schwytani. Według funduszu pod koniec grudnia 2022 r. Jevgeny Prigogin zwerbował 42-43 tysiące więźniów. Według szefa organizacji ich liczba może osiągnąć 50 tysięcy.

„Spośród nich 10 000 jest na wojnie, ponieważ inni są zabijani lub 300, znikani, opuszczeni lub schwytani” - powiedziała Romanowa. Według Olgi Romanova Jevgeny Prigogine nie jest potrzebna. „Dobra są zabici, dobrze ranni, ale nie można pokazać tych, którzy poddali się i dezerterowie bronią w Rosji w Rosji w Putinie” - powiedziała Olga Romanova.

Romanova poinformowała również o swojej pewności, że było wielu „Wagnerians”, którzy zostali schwytani lub uciekli, uważano za zmarłych. Przypomnijmy, że według Institute of War Study z 20 stycznia przedstawiciele grupy Wagner zastraszają członków rodzin bojowników, uniemożliwiając im sprawdzenie trumny tych, którzy zginęli podczas wojny bliskich.