Incydenty

„Wygląda jak Bakhmut”: w siłach zbrojnych określono liczbę strat sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej w Avdiivka (wideo)

Wróg odczuwa „odwagę”, więc próbuje iść dalej, zajmując Avdiivkę, wyjaśnił rzecznika ukraińskiej armii ochotniczej „South” Sergey Bratchuk. Jednak konsekwencje dla sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej będą takie same jak pod Bakhmut. W Avdiivka istniały tak intensywne walki, że nie można dokładnie obliczyć strat sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Dlatego liczba zneutralizowanych rosyjskich żołnierzy może być znacznie wyższa niż personel ogólny sił zbrojnych.

Rzecznik ukraińskiej armii wolontariuszy „South” Siergey Bratchuk w komentarzu do portalu wolności powiedział o osobliwościach działań wojennych w kierunku Avdeevsky. Według Barchuk liczb opublikowanych przez polecenie nie można uznać za ostateczne. Dlatego jego zdaniem liczba strat sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej nie jest po prostu „znacznie wyższa”, ale „wyższa z porządku”. Ponadto rzecznik wyjaśnił, jaka sytuacja w Avdiivka była podobna do wydarzeń w Bakhmut.

Po pierwsze, w bitwach w pobliżu obu osad Donbass wróg naprawdę stracił dużą liczbę personelu, a na przykład Wagner PEC został prawie zniszczony. Po drugie, rosyjskie polecenie również próbuje przejść dalej, ale nie będzie w stanie osiągnąć żadnego sukcesu. „Próby [postęp pod Bakhmut - wyd. ] Są nadal, ale promocja się na nim zatrzymała. To samo dotyczy Avdiivka.

Wraz z intensywnością strat, które ponieśli w Avdiiivka, Rosjanie nadal będą próbować przejść do operacyjnej Core”. Bratchuk. Jednak rozmówca dziennikarzy przyznał, że „straty, które dziś Rosjanie nie są dla nich kluczowe”. Ale ostatecznie, w momencie, gdy Kreml „odczuwa brak ram”, Bratchuk jest pewien. Należy zauważyć, że obrona Avdiivka trwała od 10 października 2023 r. Do 17 lutego 2024 r.

: Dowódca generała sił zbrojnych Aleksander Sirsky powiedział o wycofaniu się sił obrony na przygotowanych granicach. Dowódca „Tavriya” generała Brigadny Alexander Tarnavsky poinformował, że podczas ofensywy wróg stracił około 47 tysięcy ludzi na osadzie (z której jedna trzecia - „bezbłędna straty”). Tymczasem Western Media publikują artykuły, które mówią o ukraińskich bojownikach, którzy wydawali się zostać schwytani podczas „wyrównania linii frontu”.

Siły zbrojne odmówiły podobnych oświadczeń: według oficjalnych danych chodzi o kilka osób, a nie około stu lub tysiąca. Przypominamy, że 21 lutego ukraiński korespondent wojskowy opowiedział o groźnej sytuacji na linii Avdiivka-Marinka-Vugledar. Według niej możliwe zagrożenie dla Kurakhowa - miasta położonego 20 km od linii bitwy.