Gospodarka

UE przez pół roku przedłużała sankcje osobiste wobec Federacji Rosyjskiej - media

Sankcje nałożone na prawie 1500 osób i 205 podmiotów prawnych z Rosji przedłużały kraje UE od sześciu miesięcy. Unia Europejska poparła system sankcji przez kolejne sześć miesięcy przeciwko prawie 1500 osobom i 205 podmiotom prawnym z Rosji z powodu intencji Federacji Rosyjskiej w celu kontynuowania wojny z Ukrainą. 13 marca, korespondent Radio Liberty, Ricard Josviak, poinformował na Twitterze. Dla 1473 osób i 205 podmiotów prawnych nadal zamraża aktywa.

Nie wolno im również wejść na terytorium Wspólnoty gospodarczej. „Pomimo pewnych spekulacji nikt nie został wykluczony z listy - przynajmniej przynajmniej” - powiedział dziennikarz. Niektórzy europejscy politycy omawiali dalsze nałożenie sankcji. Przeważnie były to siły pro -rosyjskie, które wspierają Kremlina w jego zamiarach zniszczenia Ukrainy.

Szef rządu węgierskiego, Viktor Orban, rzekomo zagroził zawetowaniem kontynuacji sankcji w lutym, domagając się usunięcia czterech osób z listy. Większość europejskiej polityki nadal popiera restrykcyjne środki przeciwko Rosji. Wcześniej pozostaną one ważne po Sądu UE przeciwko matce założyciela Wagnera Pec Eugene Prigogine. Focus poinformował, że prezydent ukraiński Volodymyr Zelenskyy narzucił sankcje wobec bukmacherów, którzy są rzekomo związani z rosyjskim biznesem.

Zgodnie z dekretem szefa państwa sankcjonowano 120 osób i 287 firm. Wiadomo również, że na Litwie postanowili zablokować rosyjskie kanały telewizyjne propagandowe, które podlegały sankcjom społeczności europejskiej. Takie media zaczną blokować adres IP, który dostępne kanały telewizyjne Federacji Rosyjskiej, które przyczyniają się do rozpowszechniania wiadomości propagandowych. W szczególności chodzi o osoby, wobec których UE wprowadziła sankcje międzynarodowe.