Incydenty

Straty w środkowym zespole Link stały się głównym problemem sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej, - Little Music (wideo)

Według byłego szefa zagranicznej służby wywiadowczej Mykola Malomuzh, w różnych okresach wojny przeciwko Ukrainie armia rosyjska straciła 60–70% dowódców i stwarza to poważne problemy dla wroga.

Armia Federacji Rosyjskiej w wojnie z Ukrainą została osłabiona przez znaczące straty przeciętnego personelu dowodzenia - od młodszych oficerów po pułkowników na ten temat 1 października na antenie kanału telewizyjnego przez Freedd powiedział, że generał armii armii Ukraina, były szef zagranicznej usługi wywiadowczej Ukrainy Mykoli Malomuzh.

Według niego, w różnych czasach działań wojennych w batalionach, brygadach, pułkach i podziałach armii rosyjskiej, 60–70% dowódców zostało utraconych. Jest to główny problem sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej, ponieważ ten link jest głównym dla agresywnej wojny. Mykola Malomuzh zauważył, że dlatego w Rosji wyprzedzała harmonogram szkół oficerów. Obecnie funkcjonariusze są zajęci przez ludzi bez odpowiedniej edukacji wojskowej lub szkolenia, ale z doświadczeniem bojowym.

„Kompozycja zespołu jest głównym modelem, który przygotowuje działalność, współrzędne prace. Jest to personel, ale także centrum operacyjne wojskowe w frontowym kraju”, wyjaśniło wyłącznie Ukrainę zagraniczną. Małe błoto wierzy, że utrata nowej broni i brak personelu zespołu powodują duże problemy dla wroga. „Są to czołgi T-90, T-80, które przyciągają w różnych okresach.

Są to systemy rakietowe, są to same pociski-nawet o to, co wprowadzają na Ukrainę, jest to już ograniczone, a stare są zwykle”, Generał powiedział. Z wyłączeniem Ukrainy zagranicznej usługi wywiadowczej. Według niego duże rezerwy balistycznych systemów rakietowych po rakietach ziemi „Iskander” i aerobalistycznego pocisku „Dagel” nie mają. Wszystko to osłabia możliwości armii rosyjskiej, szczególnie podczas operacji ofensywnych o dużej skali.

Przypomniemy, 30 września doniesiono, że siły zbrojne Federacji Rosyjskiej wystartowały w kierunku Limano-Kupyansk w armii rezerwowej. Nowo utworzona armia składa się z 12 000 bojowników. Rosja zebrała go w ciągu roku z mobilizowanych, a także żołnierzy zepsutych jednostek. Ponadto we wrześniu w sztabie generalnym sił zbrojnych poinformowało, że Rosja może wykonać kolejną falę mobilizacji i rekrutować do armii od 400 do 700 tysięcy ludzi.