Incydenty

Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej wkroczyły do ​​​​prawie wszystkich dzielnic Pokrowska: chcą „zatrzasnąć torbę” – żołnierz Sił Zbrojnych (wideo)

Udostępnij: Jednostki Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej atakują aglomerację Pokrowska-Myrnograd z czterech kierunków, powiedział żołnierz Sił Zbrojnych Ukrainy. Pokrovsk jest zagrożony od południowego zachodu i południa. Jednocześnie Rosjanie starają się udać jak najdalej na północ, aby spotkać jednostki napierające w pobliżu Rodińskiego i Krasnego Łymana.

Tymczasem żołnierze wroga przeniknęli do prawie wszystkich dzielnic Pokrowska, a szczególnie trudna sytuacja jest w trzech mikroobwodach na południu. Rosjanie infiltrują Pokrowsk od południa i południowego zachodu – poinformował na antenie „Kijów 24” żołnierz noszący sygnał wywoławczy „Gus” z 68. Brygady 9. Korpusu Armii Sił Zbrojnych ukraińskiej SSU.

Jednocześnie pozycje Sił Zbrojnych Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej i Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej często przechodzą z rąk do rąk, a wróg zwraca szczególną uwagę na konsolidację w trzech obwodach – Sonymnym, Szachtarskim i Łazurnym. Ponadto główny kierunek ataków jest na Hryszyń, gdyż wówczas pojawi się szansa na zablokowanie Sił Zbrojnych w aglomeracji Pokrovsko-Myrnogradskiej.

Oficer wojskowy wyjaśnił, że Rosjanie z jednej strony zmierzają w stronę Hryszin, na północny zachód od Pokrowska, a z drugiej przedostają się do Krasnego Limana. „Oni naprawdę chcą się zjednoczyć z dwóch stron i trzasnąć tym workiem” – powiedział. Jednocześnie żołnierze Sił Zbrojnych nie dają Rosjanom możliwości realizacji tego, co zaplanowali – podkreślił żołnierz Sił Zbrojnych.

Według niego kontrola Sił Zbrojnych Rosji nad tym obszarem odbywa się wyłącznie z powietrza, za pomocą dronów. Według wojska, w Pokrowsku sytuacja jest „nie do utrzymania”. Według niego grupy Rosjan, które przedostały się do miasta, są monitorowane i atakowane przez drony i artylerię.

„Sytuacja nie jest stabilna, niektóre pozycje mogą zmieniać się z rąk do rąk i tak naprawdę nie można obecnie mówić o stabilnej kontroli przez wroga jakiejkolwiek części miasta” – podkreślił przedstawiciel 68. Brygady Jegera. Na mapie działań wojennych DeepState widzimy, że Hryshyn i Krasny Liman to osady położone na północ od Pokrowska. Odległość pomiędzy krawędziami „szarej” strefy wynosi około 10 km.

Warto zaznaczyć, że 2 listopada analityk Pawło Łakiychuk opisał sytuację w Pokrowsku, którą porównał z wydarzeniami w Mariupolu i wyjaśnił, w jaki sposób można ją poprawić. Jego zdaniem poprawa zależy od dwóch czynników: umiejętności sił specjalnych, które zostały tam wysłane przez Dowództwo Sił Zbrojnych Ukrainy oraz dronów SBS, które działają na określonej części frontu.

Należy zauważyć, że 30 października o wydarzeniach w Pokrowsku wypowiadała się korespondentka wojskowa Yuliya Kiriyenko-Merinova. Według niej w pobliżu Mirnogradu Rosjanie zablokowali jednostki 25. oddzielnej Brygady Powietrznodesantowej Siczesław, która zajmowała tam pozycje od ponad roku. Ponadto przestrzegła przed zamiarem Rosjan dotarcia do Hryszin, wsi przy drodze do Pawłogradu.