Polityka

Rosjanin został wysłany na leczenie do szpitala psychiatrycznego przez graffiti „Putin - złodziej!”

Sąd potępił mieszkańca Rostov-on-Don na półtora roku ograniczenia wolności i wymuszonego leczenia ambulatoryjnego. Sąd w rosyjskim mieście Rostov-on-Don potępił lokalnego mieszkańca Michaila Selitsky'ego do półtora roku wolności i wymuszonego leczenia ambulatoryjnego w szpitalu psychiatrycznym przez graffiti z tekstem „Putin-Thief!”. O tym donosi o rosyjskim projekcie praw człowieka „Teo-info” w odniesieniu do prawnika Rustama Muhammadeva.

Światowy sędzia Rostov uznał rosyjskiego winnego wandalizmu opartego na nienawiści politycznej. Według funkcjonariuszy ds. Bezpieczeństwa w marcu ubiegłego roku Selitsky i kilka innych osób „zrobiło inskrypcje polityczne” na ścianach budynków mieszkalnych. Następnie FSB zatrzymał trzech uczestników grupy ekstremistycznej.

Jeden z zatrzymanych rzekomo stwierdził, że ich „radykalne poglądy” powstały pod wpływem jednej ze społeczności internetowych w Telegramu, którego moderatorzy są w Polsce. Nie wydano dwóch innych postępowań karnych. Przypomniemy, że 45-letni nauczyciel z Rosji otrzymał 5 lat za rozmowę z uczniami. Sąd potępił mieszkańca Penzy na konwencjonalną kadencję na „podróbki” w sprawie wojny Rosji przeciwko Ukrainie po raporcie jednego ze studentów.