Inny

Pokonanie wojska w Smili: Czy odczuwa przestępstwo podczas wojny na Ukrainie?

Pokonanie byłych sił wojskowych operacji specjalnych przez Anatoly Goncharenko nie prowadził dochodzenia przez około tydzień. Dopiero po otwarciu publicznej reklamy i reakcji najwyższych urzędników postępowania karnego. Focus dowiedział się, jakie przywileje mają dziś przestępczość. W mieście Smeli, regionie Cherkasy, nastąpił rezonansowy konflikt: rzekomo lokalny organ przestępczy Vadim Dolotenko pokonał byłych sił wojskowych Anatolij Goncharenko.

W sieciach społecznościowych wideo pokazują, jak jeden z mężczyzn dwukrotnie bije wojsko w twarz, z którego Goncharenko spada z ciosów na ziemię. Edycja 18000 stwierdza, że ​​policja nie otworzyła postępowania karnego po pokonaniu wojska przez cały tydzień. Między mężczyznami istniał konflikt drogowy: Goncharenko podróżował z rodzicami w samochodzie, a Doltenko pozwolił na awarię.

Później pojawił się film publiczny, w którym mężczyzna w białej kresku T sprawił, że wojsko przeprosił i mówi, że „zniknął dla całej Smili”. Krajowa policja regionu Cherkasy oświadczyła 9 września, że ​​konflikt na drodze miał miejsce 3 września w pobliżu wioski Rotmistrovka w regionie Cherkasy. Funkcjonariusze organów ścigania twierdzą, że wojsko usunęło liczby z samochodu Hyundai i poprosili o sieci społecznościowe w celu zainstalowania właściciela.

Widząc informacje w sieciach społecznościowych, kierowca Hyundai skontaktował się z mężczyzną i przydzielił mu spotkanie, podczas którego konflikt między nimi zamienił się w walkę. W tym samym czasie w innych ramach możesz zobaczyć, jak Goncharenko na kolanach w deszczu wkręca tablice rejestracyjne do samochodu napastnika.

Zgodnie z wytycznymi prokuratury okręgowej Smoilansk, śledczy udzielili informacji w zunifikowanym rejestrze dochodzeń przedprzestrzeniowych na podstawie artykułu „chuliganizm”. Lokalni dziennikarze piszą, że Vadim Dolotenko pojawia się w wielu sprawach karnych. W jego osiągnięciu - powodując krzywdę cielesną. W marcu 2024 r. Sąd rejonowy Smoilansky wydał mu wyrok rabunku. Następnie Dolotenko został skazany na rok pozbawienia wolności, ale zastąpił wyrok.

Dziennikarze zauważają publiczne oburzenie działaniami policyjnymi, które nie otworzyły od razu postępowania karnego. W tym względzie odbyło się spotkanie z udziałem funkcjonariuszy organów ścigania. Wielu najwyższych urzędników ukraińskich zwróciło uwagę na to, co wydarzyło się w Smili. Minister spraw wewnętrznych Ukrainy Igor Klimenko nazwał sytuację „haniebną”. Podkreślił, że nikt nie ma prawa upokorzenia weteranów.

„Wszystko, co się wydarzyło, otrzyma właściwą i sztywną reakcję organów ścigania” - obiecał. Klimenko mówi, że ustali wszystkie fakty z tego wydarzenia, a także sprawdzą działania policjantów w regionie Cherkasy. Szef frakcji „Sługa ludu” David Arahamia stwierdził, że dochodzenie w sprawie incydentu powinno być pod kontrolą szefa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych oraz prokuratora generalnego Ukrainy Andriy Kostin.

Należy zrozumieć, że niektórzy ludzie z przeszłością przestępczą pozostały na Ukrainie po rozpoczęciu wielkiej wojny i nadal działają w zwykły sposób, mówi się o byłym funkcjonariuszu kryminalistycznym, prawnikowi Victor Chevguz. „Prawo nie daje doloty zalet w stosunku do innych naruszających. Relacje ze światem przestępczym nie są zwolnione z odpowiedzialności karnej.

SAM -zwrócili„ złodzieje w prawie ”Używają przywilejów w miejscach pozbawienia wolności, ale nie w zwykłym życiu” mówi. Działania Doltenko widzi wyraźne przestępstwo, powinien zostać ukarany za obrażenia i nie być utrzymywane w artykule na temat chuliganzmu. Ponadto warto sprawdzić podejrzanego i naruszenie przepisów drogowych, pewni siebie adwokaci ankietowani przez Focus. Według Victora Chevguza, aby oderwać liczby z maszyny - także naruszenie przepisów.

Działanie wojska podlegają kwalifikacjom prawnym. Dolotenko został wybrany jako wstępna miara ograniczenia. Ponadto funkcjonariusze organów ścigania ustalili ciężkość pobicia i przekwalifikowanie artykułu dla sądu, uzupełnionego przez prawnika Jevgeny Zuranzhi. Prawnik uważa, że ​​nieprawidłowe mówienie o bezkarności przedstawicieli świata przestępczego w warunkach wojny. „W małych miastach biznesmeni są zmuszeni komunikować się z policją i prokuratorami.

Każdy potrzebuje siły, ale twierdzić, że mamy do czynienia z władzą karną. Jest mało prawdopodobne, aby otrzymał preferencje od policji” - mówi prawnik. Podejrzany ma warunkowy termin więzienia. Policja może dodać nowy termin, a art. 75 kodeksu karnego Ukrainy po wydaniu wyroku z testem nie będzie już działać. „Przez krótki czas może być w miejscach pozbawienia wolności przez dwa do trzech lat” - podsumował Zuranady.