Technologia

Jedna trzecia jest uderzona: dowódca sił zbrojnych nazwał ile dronów potrzebujesz jednej brygady (wideo)

Tylko w jednej operacji ukraińska jednostka bojowa może spędzić do 15 dronów perkusyjnych. Zimą siły zbrojne Ukrainy będą potrzebować ogromnej liczby dronów FPV, ponieważ jedna brygada wydaje średnio tysiąc takich urządzeń miesięcznie. Sytuacja z przodu dziennikarzy kanału telewizyjnego „Espresso” została skomentowana przez dowódcę Aeri-Intelligence Unit Terra 3rd Brygade Mykola Volokhov na znak „Abdula”, który teraz walczy pod Bakhmut.

Tysiąc dronów jest normalną kwotą dla brygady miesięcznie, jeśli nie weźmiesz pod uwagę rezerwy pierwszego etapu i strategicznych zapasów. Jeśli jednostka otrzymuje mnóstwo broni, to w ciągu jednego dnia lub w jednej operacji żołnierze mogą atakować najemców 15 FPV-Kamikadze. „To taka dobra liczba” - powiedział ukraiński dowódca. Według wojska te tysiące dronów leci do celów i niszczą je tylko jedna trzecia, to znaczy około 300 sztuk.

Tę samą wydajność jest wykazywana przez Lancet Lanceolas, którą Rosjanie się szczyci. Niektóre ukraińskie drony nie osiągają celów ze względu na działanie walki elektronicznej radiowej, inne ze względu na złą pogodę lub inne czynniki. Mykola Volokhov podkreślił, że większość FPV z jego brygady kupuje obecnie sam i tylko niewielki udział jest dostarczany przez państwo.

Ma nadzieję, że sytuacja ulegnie zmianie w przyszłym roku, ponieważ władze próbują opracować obiekty produkcyjne, pomagając firmom finansowym lub zamawiając je z dronami. Możliwe jest, że w 2024 r. Możliwe będzie regulowanie wystarczającej liczby FPV-OU. Pogoda jest bardzo ważnym warunkiem korzystania z samolotów. Mykola Volokhov zauważył, że zbliża się pierwsza zima, kiedy siły zbrojne będą wykorzystywać punki FPV, duże nocne domy i wiele innych rodzajów UAV.

Wojsko zauważyło już pierwsze problemy, ponieważ bardzo trudno było zarządzać aparatem FPV przez silny wiatr w zeszłym tygodniu, ale nie zamierzały się zatrzymać. „Trochę się dostosujemy. Coś trzeba zmienić, ale jakoś zadziała” - zapewniło wojsko. Wcześniej pułkownik Petro Chernik powiedział, że siły zbrojne utrzymują obecnie parytet w Rosji pod względem dronów.