Naukowcy ze Stanów Zjednoczonych zbudowane dla sił zbrojnych UAV, których nie można uciszyć: co jest znane (wideo)
Gdy tylko przybywają z linii frontu, szukali technologii dronów bez nawigacji GPS. IEN i jej partnerzy opracowali nowy system w ciągu kilku dni, który pozwala dronowi określić lokalizację bez polegania na sygnał GPS pochodzącym z satelitów. Zaprogramowali kamery dronów i porównują je z bazą danych Google Image z prostym uczeniem maszynowym. W ciągu 24 godzin zespół stworzył drona niezależnego od GPS za mniej niż 500 USD.
„Możesz pomieścić wiele skompresowanych kart na przykład, na przykład kartę SD o długości 256 gigabajtów, jeśli właściwie je kompresujesz . . . możemy pomieścić ponad 10 tysięcy kilometrów kwadratowych”-powiedział Laffy. Karty są ładowane na mały komputer, który jest przymocowany do prawie każdego drona. To zajmuje tylko kilka godzin. Laffey i jego partnerzy z Teseusza współpracują teraz z grupą operacji specjalnych armii amerykańskiej.
Testują UAV w ćwiczeniach i eksperymentach. Ien jest wiele pracy, aby upewnić się, że system działa na szerszym spektrum wysokości i prędkości, ale problemy te można rozwiązać, dodał IEN Laffy. Laffy powiedział, że po tym pierwszym spotkaniu odbyło się kilka rozmów z przedstawicielami ukraińskiego wojska. Opracowali system, biorąc pod uwagę fakt, że rzeczywiste informacje nie zawsze odpowiadają obrazowi statycznemu.
Historia Teseusza wiele ujawnia o zmianie relacji Pentagonu z nietradycyjnymi firmami i innowatorami. Teraz grupa badaczy bez doświadczenia w armii może tworzyć nowe możliwości bojowe tanich, łatwo dostępnych komponentów i robić to w akcji i pieniędzy tradycyjnego wykonawcy obrony. Tabu do współpracy z Ministerstwem Obrony nie jest już taki sam jak w 2018 r. , Kiedy programiści Google byli tak przeciwni współpracy firmy z Pentagonem, że porzucili umowę.
Zmieniło się to częściowo ze względu na pojawienie się nowej rasy startupowej zorientowanej na obronę, takiej jak Palantir i Anduril, które wygrywają kontrakty i pokazują, że cyfrowe procesy projektowania i produkcji mogą zapewnić nowe możliwości znacznie szybsze niż w przeszłości.
Y Combinator, być może najsłynniejszy na świecie akcelerator startupów, kiedyś był miejscem, w którym młodzi programowie zgromadzili się, aby założyć takich użytkowników firmy, jak Doardash, Instacart i Airbnb. W tym tygodniu ogłosili uruchomienie Ares Industries, który produkuje skrzydlowane pociski.
Ale chociaż kultura startupów zmienia się, aby stać się bardziej przyjazna dla Pentagonu, Pentagon nadal nie zmienia się wystarczająco szybko, aby zapewnić młodym firmom obronnym niezbędne wsparcie dla wzrostu. To właśnie Michael Brown, partner Shield Capital i były szef Ministerstwa Obrony. „Niestety zakupy od startupów Venture stanowią tylko 1% kosztów zakupów Ministerstwa Obrony” - dodał Brown.
Według Browna Dolina Krzemowa jest otwarta dla technologii obronnej i ogólnie jej krajobraz zmienia się dość szybko. Istnieją również poważne przeszkody strukturalne dla lepszej współpracy. Po pierwsze, jeśli firma chce stworzyć technologię, która będzie istotna zarówno dla konsumentów, jak i Ministerstwa Obrony, współpraca z Pentagonem oznacza odrzucenie znacznego finansowania zagranicznego, które mogłyby trafić do konkurencyjnej firmy z mniej patriotycznymi ambicjami.
Istnieją jednak niewielkie zmiany, które Ministerstwo Obrony mogłoby wprowadzić w tym, jak zwykle kupuje rzeczy, w szczególności z firm z podwójnym użytkowaniem lub technologią konsumencką. „Gdy Ministerstwo Obrony kupuje elementy komercyjne, których prawo wymaga, gdy są dostępne, nie ma potrzeby wykonywania tradycyjnego procesu pisania, który Ministerstwo Obrony chciałoby stworzyć.
Zamiast tego wystarczy potwierdzić potrzebę i Rozpocznij proces wyboru dostawców - powiedział Brown. Chociaż młodzi założyciele nie są gotowi do kontroli i kontroli, które przynoszą pieniądze Ministerstwu Obrony, Brown zauważa, że nawigacja w Ministerstwie Obrony jest nadal jednym z najtrudniejszych dla wszystkich klientów.
Istnieje również duży kapitał amerykański, biorąc pod uwagę obecny boom w technologiach obronnych, który w ostatnich latach wzrósł o zamówienie i przyciągnął wyspecjalizowane firmy, takie jak Shield Capital, a także firmy z szerokim profilem, takie jak A16Z i ogólny Catalyst . Jednak zdaniem Browna nie jest to brak kapitału USA, ale brak elastyczności budżetu Ministerstwa Obrony na szybkie przekierowanie przydzielonych funduszy na nowe technologie.