Razem z psami i papugami: mieszkaniec Vovchansk minął 15 km, uciekając przed najemcami (wideo)
Alexander mówi, że został zmuszony do ewakuacji z Vovchansk przez psy - Archie, Toshka i Yozhik - i papugi. „To było takie samo, a potem biegnie i” mówi „:„ Save ”. To jest przerażające. I to jest pod sofą, potem pod stołem, pod drugim stołem, a potem wybiega z domu , serce utknęło w nim. Z psami i papugą poszedł 15 km, aby zdobyć policję i wolontariuszy. Mówi, że jedna kierownica rowerowa została skoszona na jednym uchwycie, drugą smycz, bagażnik - klatkę z papugą.
Wszyscy uratowali. Mężczyzna twierdzi, że siły zbrojne Federacji Rosyjskiej biją na Vovchansk wszystkich rodzajów broni w sposób ciągły. „Pokonali czołgi, samoloty, haubice . . . i bitwy uliczne: biegaj, strzelaj z różnych broni. Przez pięć dni przez całą dobę. A drony latają co 45 minut, zdejmuj i pobij” - powiedział mężczyzna. Przypomniemy, że ewakuacja z Vovchansk trwa.