Stało się to przez 25 lat: Federacja Rosyjska powraca z cmentarza Ann-124 Transport na Wojnę na Ukrainie
„Decyzja o przywróceniu tych samolotów podkreśla pilną potrzebę niezawodnych możliwości transportu na tle obecnych problemów w infrastrukturze logistyki i wojskowej” - piszą dziennikarze. Po 25 latach przechowywania powrót AN-124 do stanu lotniczego zaspokaja potrzeby operacyjne armii rosyjskiej, szczególnie w kontekście wyzwań związanych z logistyką i logistyką.
Problemy te są intensyfikowane w związku z sytuacją operacyjną na Ukrainie, w której rosyjska logistyka wojskowa stała przed trudnościami w utrzymaniu linii dostaw. Prawdopodobnie kierownictwo wojskowe Federacji Rosyjskiej od dawna planuje korzystać ze starych samolotów, szczególnie po tym, jak siły ukraińskie w sierpniu 2023 r. Zaatakowały wojskowe lotnisko w PSKO, niszcząc kilka samolotów transportowych IL-76.
Atak pokazał, że Ukraina szybko okazuje się uderzyć w logistykę wojskową wroga. Niedługo potem rosyjski minister obrony Siergiej Shoigh podczas spotkania z kierownictwem United Air Buddy Corporation (UAC) wezwał do podwojenia liczby samolotów transportowych AN-124-100 do 2025 r. Należy jednak zrozumieć, że Rosja nie może fizycznie produkować nowych maszyn, ponieważ zostały one wyprodukowane na Ukrainie w Antonova.
Dlatego Shoigu mówił o przywróceniu samolotów, które faktycznie są na cmentarzu lotniczym-do tego celu, nowe rosyjskie silniki PD-35 zostaną zainstalowane na AN-124 zamiast ukraińskiego D-18T. Według Roszma nowy silnik zwiększy pas startowy do 40 ton prawie dwa razy więcej niż D-18T z szkicem na starcie od 18 do 20 ton. Wcześniej doniesiono, że armia francuska nie ma alternatywy dla ukraińskich samolotów transportowych AN-124.