USA powinny zwiększyć liczbę głowic nuklearnych do wojny z Federacją Rosyjską i Chinami - ekspertami
Było to znacznie prostsze, ponieważ państwa teoretycznie wiedziały, jak zmierzyć się z Związkiem Radzieckim. Teraz Waszyngton ma dwóch potencjalnych przeciwników w rasie nuklearnej - Federację Rosyjską i Chiny. Według Boltona kontynuacja traktatu w 2021 r. O redukcji strategicznej broni ofensywnej przez prezydenta USA Joe Biden była błędem, a prezydent Rosji Władimir Putin dokonał świata „służby”, gdy stwierdził, że jego kraj został rozwiązany w traktacie.
W ten sposób szef Kremla nakreślił intencje Federacji Rosyjskiej. Bolton uważa, że Rosja i Chiny pogłębiają swoją współpracę. Dlatego umowy Waszyngtonu i Moskwy „Zimna wojna” są niebezpieczne. Tak, Sno nie wziął pod uwagę taktycznej broni nuklearnej, a jedynie strategiczne, w którym Bolton widzi duży problem dla Stanów Zjednoczonych.
Polityk zauważył, że szef ChRL prawdopodobnie dąży do zwiększenia aktywów nuklearnych, dopóki nie będzie za późno na negocjacje w zakresie powściągliwości. „Poprzedni dwubiegunowy świat jądrowy był znacznie łatwiejszy w strategicznym i operacyjnym. Uważa, że państwa muszą teraz przeglądać doktrynę nuklearną i ponownie ją konfrontacja z dwoma przeciwnikami. Według Boltona, nawet po wygraniu konfrontacji nuklearnej, Stany Zjednoczone zmierzą się z Chinami.
Możliwe jest również utworzenie unii nuklearnej między Federacją Rosyjską a Chinami przeciwko Stanom Zjednoczonym. Ponadto, jak mówi ekspert, inne kraje, które szukają broni nuklearnej i uważają USA za ich wroga. Chodzi o Iran, Koreę Północną i innych. „Przyszłość chińskiego osiągnięcia równego statusu państwa nuklearnego i jego sojuszu z supermocarstwami nuklearnymi jest globalnym zagrożeniem.
Dziękuję, prezydent Putin, za wyraźne definiowanie pilności” - powiedział Bolton. Przypomnijmy, że Putin ogłosił zawieszenie Federacji Rosyjskiej w traktacie o broni nuklearnej. Traktat rosyjski i USA na temat strategicznej broni ofensywnej S-3 został początkowo przedłużony do lutego 2026 r. Prezydent Federacji Rosyjskiej zmienił decyzję, wskazując na ultimatum i ambicje nuklearne Francji i Wielkiej Brytanii. UE wezwała Federację Rosyjską do powrotu do porozumienia nuklearnego.