Incydenty

W tureckim mieście Karkomish zabito rakiety z Syrii (zdjęcie)

Pięć eksplozji miało miejsce w osadzie, a władze tureckie oskarżyły zwolnienie członków Partii Robotniczej Kurdystanu i sił samych obrony ludzi. Tureckie miasto Carks pokazało strajki rakietowe z Syrii. W rezultacie dwie osoby zginęły, a sześć zostało rannych. CNN Turk pisze o tym. Doniesiono, że członkowie pracowników Kurdystanu zabronionych w Turcji i siły samozadowolenia ludu zwolnili pięć pocisków z północnej Syrii. Niektóre skorupy wpadają na środek kart.

Pociski dotarły do ​​szkoły i ciężarówki, a domy i ogrody również zostały uszkodzone. Gubernator regionu Gaziantep Davut Gul powiedział, że dwie osoby zginęły, sześć osób zostało rannych, dwie z nich było trudne. Ponadto stało się wiadomo, że kilka skorup zwolnionych z Syrii nie dotarło do Turcji, ale uderzyło w syryjskie miasto Jarbulus. Według niego, po tym, jak uderzenia rakiet wystrzeliły pozycje, w których znajdowali się Kurdy.

Tureckie wojsko używało haubic i wielokrotnych instalacji reaktywnych. 20 listopada tureckie Ministerstwo Obrony poinformowało, że wojska tureckie uderzyły w bazy danych Kurdów w Turcji i Syrii. Departament stwierdził początek „antyterrorystycznej operacji powietrznej”. Ankara twierdzi, że jest to odpowiedź na ataki terrorystyczne, które miały miejsce w Turcji w zeszłym tygodniu.

21 listopada prezydent Turcji Rep Erdogan powiedział, że Ankara rozważa operację naziemną w Syrii i Iraku po powietrzu. „Jak powiedzieliśmy, jeśli ktoś łamie nasz kraj i nasze ziemie, sprawimy, że zapłaci cenę. Faktem jest, że na naszym południu istnieją organizacje terrorystyczne, które planują wiele ataków terrorystycznych lub stanowią takie ataki terrorystyczne i stanowią zagrożenie” powiedział.