Incydenty

Dnipro, Zaporozhye, Kharkiv: Rosyjscy najeźdźcy zwolnieni w ukraińskich miastach w nocy (wideo)

Lokalne media i urzędnicy stwierdzili, że 10 przylotów zostało zarejestrowanych w Kharkuv, 2 drony-Kamikadze zostały powalone w Dnipropetrowsk, a 17 rakiet wystrzelono w Zaporozhye na godzinę. W nocy 10 lutego Federacja Rosyjska ponownie zwolniła się w ukraińskie miasta z rakietami. Tak, eksplozje usłyszano w Dnipro, Zaporozhye i Kharkiv. Przewodniczący Charkiv Ova Oleg Senegubov w Telegramu o 04:11 stwierdził, że rosyjscy najeźdźcy zwolnili miasto.

„Uwaga! Mieszkańcy Charkiv i regionu, najeźdźcy znów uderzają! Nie ignoruj ​​sygnałów alarmowych” - napisał. Następnie burmistrz Charkiv Igor Terekhov napisał w Telegramu, że Rosjanie zwolnili się w krytycznej infrastrukturze miasta. „Możliwe przerwy z elektrycznością, wodą i ciepłem. Następnie SEGUBUBOV stwierdził, że w Charkarach zarejestrowano około 10 przylotów. W niektórych obszarach obserwuje się przerwy w zakresie energii elektrycznej.

Ponadto lokalne kanały telegramowe opublikowały wideo jednego z przybyszów miasta. 9 lutego o 22:00 na Ukrainie ogłoszono duży alarm lotniczy. Przewodniczący Dnipropetrovsk Ova Siergei Lisak napisał na Telegramu, że Rosjanie wystrzelili dron-Kamikadze Shahd w niebo. Następnie lokalne media zaczęły pisać o zniszczeniu UAV najeźdźców nad regionem Dnipropetrovsk.

Po tym, kiedy ogłoszono alarm powietrzny około 4:00, lokalne media ponownie zaczęły pisać o eksplozjach w Dnieper i pracy obrony powietrznej w regionie. Następnie East Air Command poinformował na Facebooku, że noc w Dnieper wydawała się „hałaśliwa”. „Bardzo hałaśliwa noc w Dnieper, ale nic nie nadeszło” - powiedziała wiadomość. Opublikowali także wideo z płonącym Shaahdem. Około 04:40 Media Zaporozhye zaczęły pisać o eksplozjach w mieście.

Doniesiono, że Rosjanie wystrzeliwują pociski C-300 po stronie Tokmak. Następnie sekretarz rady miasta Zaporyzhzhya Anatoliy Kurtov stwierdził, że okupanci zadali 17 uderzeń w Zaporozhye. „17 przybyłych wrogów zostało zarejestrowanych w mieście za godzinę - jest to największa liczba od początku pełnej inwazji. Maniakowie zdradziecko zaatakowali obiekty infrastruktury energetycznej” - napisał. Według niego informacje o urazie nadal muszą zostać wyjaśnione.